reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy maluszka

reklama
Czytam niektóre Wasze posty, kiedy denerwujecie się, że dziecko jakiś czas się nie rusza. Może jestem jakaś dziwna, ale na razie nie niepokoi mnie, jeśli dziecko jakiegoś dnia jest mniej aktywne. Jest przecież człowiekiem, więc czasem chce mu się ruszać, a czasem nie;-)
 
Ja poczułam maluszka niemal książkowo, bo drugiego dnia 18 tygodnia :) Pani doktor się nawet zdziwiła, że tak wcześnie, bo przy pierwszej ciąży zazwyczaj czuje się podobno później, ale jak potem zobaczyła na USG jak się młody wierci, to już się nie dziwiła ;)

A uaktywnia się Maluch przede wszystkim, kiedy siadam sobie w spokoju z książką... I jak jadę tramwajem - strasznie to lubi (przynajmniej tak to sobie tłumaczę ;)). Wczoraj jak Mąż przyłożył ucho do prawej strony mojego brzucha (twierdzi, że słyszy jak Młody pływa ;)), został parę razy zaatakowany z kolanka prosto w ucho (i to bynajmniej nie przeze mnie ;)) - i niech mi ktoś powie, że dzieci nie wyczuwają, co się dzieje na zewnątrz ;)
 
Agbar - jesteś całkiem normalna;-) JA też się tym nie przejmuję - mój synek rusza się baaaardzo nieregularnie, ale to jest na tym etapie ciąży całkiem normalne.:-)
NA tak wczesnym etapie nie wyczuwamy wszystkich ruchów, tylko te najsilniejsze. Poza tym dzieci najczęściej ruszją się jak my sie nie ruszamy - czyli wieczorem i w nocy, a jak chodzimy - czyli je kołyszemy do snu - to śpią, bo co mają innego do roboty.:-D
 
cristalrose wiem o tym braku regularności i dlatego właśnie się nie przejmuję;-) Tylko że u mnie "mało ruchów" oznacza, że czuję szkraba tylko rano i wieczorem. No ale mój maluszek jest troszeńkę starszy niż dzieciaczki większości z Was i czasami jak zaczyna mnie "szturać", to juz jest średnio przyjemne. Muszę się pochwalić, że podsłuchiwałam maluszka stetoskopem i wydaje mi się, że słyszałam serduszko. Może to tylko moja fantazja i tak naprawdę usłyszałam, jak maluch kopnął w słuchawkę, ale wolę wierzyć, że to serducho:tak:

A właśnie teraz jak tutaj piszę ktoś się dobija, jakby chciał zaprotestować, że mama jakieś głupoty wypisuje;-)
 
Dzięki mamolka za pocieszenie :) Może faktycznie jeszcze za wcześnie...ale jak czytam, że już prawie każda z Was czuje ruchy maluszka to zaczęłam się zastanawiać czy z maleństwem wszytko ok. Choć w sumie chyba z Was grudnióweczek jestem ostatnia w kolejce do porodu, muszę o tym pamiętać :p
 
reklama
Do góry