reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ruchy maluszka

ja tam żadnych bulgotań nie czułam, od razu zaczęło do mnie pukać i puka do dziś, bulgotanie to czuje po czereśniach ;-) mój mąż niby też czuje ale chyba ma bujną wyobraźnie chłopak...
 
reklama
U mnie też zero bulgotań, od razu konkretne ruchy. Tylko z drugiej strony może nie zwróciłam na te pierwsze lekkie ruchy i zorientowałam się dopiero jak dzidzia zaczęła się na dobre rozpychać.
 
no uuf to pierwsze kopniecie konkretne mamy za soba,Karmelek wybral sobie odpowiednia pore czyli 24 wczoraj i przez to nie moglam z wrazenia zasnac do 3 :O jak mnie kopnal to myslalam ze to gazy jakies, no ale zaraz znowu kilka razy wiec juz raczej nie bylo watpliwosci, teraz wciagam salatke i tez dostalam strzala wiec spoko, byle jeszcze te fantastyczne szpile w szyjke sie skonczyly boo to nie jest mile i mnie martwi
 
Wy tak sie cieszycie,a ja jak poczułam pierwsze kopniaczki pod koniec czerwca to sie mało cieszyłam ,bo się przytrułam i taki tego skutek.
 
Czuje wyraźne kopanie:) !! :) Niesamowite.... leżę jak w hipnozie jakiejś:) wiercioch mały w końcu daje mamusi o sobie znać:D
 
A ja wczoraj poczulam pierwsze mocniejsze kopniecia.Rany, jak ja to uwielbiam...Cudowne uczucie:-)



 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry