reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy maluszka

Laski...wszystko wskazuje ze to moj bejbik szaleje!:szok:
Nie dosyc ze czulam w brzuchu i jak dotknelam, to jak podnioslam bluzke to widzialam ...no..nie wiem jak to powiedziec, bo nic nie wystawalo..ale w tymmiejscu skora mi sie ruszala...niezgodnie z oddychaniem...no ale...to bardzo wysoko bo troszke nawet nad pepkiem...czy to mozliwe zeby tam wczesnie bejbik byl tak wysoko??? :szok: Ja jestem "waska w miednicy" ale...no...az tak wysoko?????? Kurde...I to tylko mam z lewej strony...prawa nic nie robi hehehe...No ale zgodnie z USG "zagniezdzenie" z lewej bylo...i tu mi kiedys pan doktor kazal dotykac brzucha (nic wtedy nie czulam hehehehe) no ale teraz nie moge do siebie dojsc....myslicie ze tak wysoko to nie jest nic dziwnego???? Czy lepiej poczekac na wyniki badan krwi od gina i zadzwonic zapytac....????
 
reklama
Dno macicy (czyli jak wysoko jest) możesz łatwo zobaczyć - jak leżysz na plecach spróbuj wciągnąć brzuch. I taki mały balonik zostaje - właśnie macica. Więc będziesz wiedziała. U mnie ok. 16 tygodnia w poprzedniej ciąży był balonik do pępka właśnie, wcześniej - w 14 na przykład - nic nie było jeszcze widać (mały znaczy)..
 
Anik............ja tam nie znam sie, tez jestem pierwszy raz w ciazy, no ale u Ciebie to naprawde bardzo wczesnie..........mysle, ze w ciagu kilku dni sytuacja sie sama wyklaruje..........

U mnie....... tez sie dzis z rana ucieszylam.................ale nie wiem czy to mozliwe, zeby tak z ranca maly szalal, jak matka co dopiero oczy otworzyla???
Maz mi dlon polozyl na brzucho, a ja pod nia cos poczulam, ale takie naprawde cos lekutkie, sama nie wiem jak to opisac..........zaraz ta lape mu zwalilam i sie wsluchiwalam i skupialam jak durna............cala juz bylam normalnie posikana heheheh


a i wogole stary sie tak przyzwyczail, ze ciagle to mi lape, to noge zarzuca na brzucho..........a teraz ja juz tak czujnie spie, ze ciagle sie w nocy przewalam po lozku i zwalam mezulka z siebie, a ten smieje sie rano, ze wariuje jak ryba bez wody, albo kura z odcieta glowa hehehe.:-) Jak tak dalej pojdzie to jak juz bede pania slonica, lozko sie zalamie, polamie i bedziemy musieli kupic nowe heheh:-D
 
Laski jestem juz pewna ze to bejbik, bo wczoraj chyba bylo disco ;-) lezalam sobie wieczorem na lozeczku...i jak poczulam ze cos sie dzieje, to juz sie nie dotykalam tylko po prostu lezalam z podwinieta bluzka i patrzylam heheheh jak to smiesznie wygladalo...wiec wczorajszej wlasciwie juz nocy zostalam zaatakowana hmm...kilkanascie razy! Dzis jest spokoj. Szokuje mnie ze tak wczesnie... a na dodatek ze tak wysoko!!!! Natomiast dna macicy ni cholery NIGDZIE nie dostrzegam...
Zastanawiam sie czy sie pytac doca o to czemu tak wysoko...czy juz jak wroce i bede na badaniu (pewnie ta wersja)... Ja sie obawiam, ze bejbik idzie blisko przelyku, zeby szybciej jesc dostawac ;-)
 
Anik- wygląda to jakby przepona "biła" i to raczej zawsze będzie niezgodne z rytmem oddechu bo w rytmie pulsowania krwi.... ruchy dziecka możesz odczuwać ale w środku, wątpię żeby było widać efekty brykania malucha na zewnątrz już w tym okresie.
Patrzę po sobie, też jestem przecinek rozmiar xs, plus pierwsza ciąża...Ale ruchy możesz odczuwać jak najbardziej , moja ginekolog powiedziała że książkowo to jedno a drugie to zależy jak ktoś jest wsłuchany we własne ciało i zna je dobrze. Ja też odczuwałam je dość wcześnie, nawet jedna położna w IMiD mówi niemożliwe za wcześnie a lekarz mówi: Przecież dziewczyna wie co czuje :tak:
 
Laski nie bede sie klocic bo sie nie znam heheheh ale to tak...czulam jakby..nie burczenie..bo takie inne bulgotanie-burczenie cholera wie co...po tej lewej stronie...i wtedy jak sobie podnosilam..to po tej lewej sie tak..cos na skorze ruszalo..ja sobie myslalam ze to raczej na takiej zasadzie, ze to nie bejbik ...tylko bejbik COS tam rusza...a to jest blizej skory i to sie rusza....a nie bylo to zgodnie z ZADNYM rytmem..tylko..nieregularne...no ale moze mi sie zdaje hehehe sie nie znam...ja umysl scisly hehehe...
 
Anik - jesteś szczupła, więc możeliwe, że juz czujesz. A dno macicy - powinnas je wymacać. Podotykaj brzuszek, lekko ucisnij, taki twardszy bęcolek, u mnie było czuc jak stałam. A teraz juz widac nawet ;-)
 
anik- jak dla mnie to trochę za wysoko jak na ten etap ciąży.... gdyby macica sięgała powyżej pępka miałabyś juz całkiem pokaźny brzuszek...
moja ciąża jest "starsza" od twojej o jakieś 4 tyg. i dno macicy mam na wysokości pępka... wcześniej tez jej nie potrafiłam wyczuć...
 
reklama
ewcia - tez uwazam ze to za wysoko :-) stad wogole moje zszokowanie... ale jak mowie..moj tok myslenia jest taki..ze to nie samo bejbi..tylko..no..bejbi cos..a to cos mnie...heheh..no bo CO TO BYLO? Jakiegos obcego w sobie hoduje? :-)
A dna macicy..ni cholery sobie nie wyczuwam..hehehe...co prawda kolezanka sie ze mnie smiala, ze w moim wypadku wszystko jest mozliwe...bo ja NIE JESTEM normalna...ale az tak nienormalna nie powinnam chyba byc ;-)
 
Do góry