reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy Maleństwa

reklama
Moi kochani mają zwyczaj wieczornego dialogu. Mała jest aktywna po 22 bardzo szię wtedy przeciąga- aż boli i wtedy do akcji wkracza tatuś ;D gada do brzuszka gdzie jest dzidzia? I normalnie maleństwo wypycha jakąś część ciałka. Jak zaczyna głaskać to mam wrażenie .że się garnie do ręki o pieszczoty :D też tak macie? To niesamowite uczucie :)
 
Izabelko U nas jest tak samo wieczorne zabawy z Tatusiem to jest to ;D
Nasze maleństwo też czasem tak się rozpycha aż boli chyba zaczyna mu brakować miejsca.
 
hej :)

u nas też tak jest. Wieczorne zabawy taty z synkiem to codzienny rytuał. Zaczyna się od tego, że mąż mówi: "Bartek przybij piątkę z tatusiem" i Bartek zawsze kopnie tatusia albo stuknie rączką. strasznie fajnie tak tego słuchać i czuć. A latarką to bawimy się z maluszkiem od dawna bo jeszcze w wakacje jak byłam w szpitalu to położna opowiadała o zabawach z dzieckiem i m.in. wspomniała o latarce :)
 
hej, w zasadzie to zabawa z latarką ma sens po 20 tygodniu ciąży kiedy dzidzia otwiera oczka, ale my bawiliśmy się juz szybciej. Chodzi o to, że w momencie gdy dzidzia ma na tyle rozwinięte oczka, że je otwiera, dostrzega półmrok w macicy. Kiedy pojawia się ostrzejsze światło może się poruszać lub nawet zakryć oczka łapkami :) np, kiedy kąpiemy się w lazience przy jasnym i ostrym świetle. Włąćzoną latarkę przykłada się najlepiej do nagiego brzucha tam gdzie dzidzia właśnie się poruszyla, tylko na chwilę i zabiera się latarkę i tak parę razy. Mój synek zawsze stuka tam gdzie była przyłożona latarka albo śmiesznie się wierci :) Polecam :)
 
Moja Dzidzia chyba nie lubi światła...czesto wieczorkiem,kiedy sie kładę,zaczyna swoja gimnastykę. Gdy mama ma Brzusio przykryty kolderka,Maleństwo wierci sie i kreci,a gdy chce popatrzeć na ten ruszajacy sie buszek i odkrywam sie, Dzidzia przestaje sie ruszać :D
 
Moje małe ostatnio jest najbardziej aktywne, gdy leżę na prawym boku. NA lewym też się wierci, ale troszkę mniej.
 
reklama
U mnie jak leze na boczku to tez jest bardziej aktywne,ostatnio mialam odczucie jakby malenstwo za co od srodka mnie ciagnelo i nie byla to pepowina ciezko opisac.
 
Do góry