reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ruchy Maleństwa

reklama
Dziewczyny a umnie malenstwo wreszcie kopnelo tatusia do tej pory bawilo sie w chowanego,a wczoraj nie dosc ze poczul to jeszcze widzial na brzuszku,tak sie cieszyl.
 
Lwica pogratuluj tatusiowi kopniaczka.

A nasza mala dzidzia to bedzie calusnica jak tatus caluje brzuszek to sie nadstawia do calowania to raczka to nozka to glowka, ale mamy ubaw wieczorami :)
 
mój mąż ostatnio baaardzo się zdziwiwł, gdy podczas smarowania brzuszka (a robił to osobiście :laugh:) nasza mała Kruszynka ustawiła się akurat pod jego ręką, później zmienił miejsce samrowania i znów Maleństwo się podstawiło ! niezła sesja wieczorna była....!
niezły Pieszczoszek nam rośnie ;)
 
Hej, mi też mąż smaruje brzuszek i też zauważyliśmy, że mały podpływa pod rękę tatusia :) niezłe pieszczoszki z tych Kruszynek :)
 
bunia_25 pisze:
Zdecydowanie z nich pieszczoszki to dobrze, ze juz lubia swojich tatusiow :)

nas tez smaruje tatus..
a na dodatek prowadzi z synkiem "meskie rozmowy"
jedyny spokoj mam wtedy kiedy jest mecz w Tv dzecko siedzi spokojne jak nigdy:)
a tatus ostatnio postanowil posluchac co tam w brzuszku dzeje sie i dostal kopniaka -
w oko!:) teraz jak chce posluchac to najpierw przyzwyczaja syna ze to on mowi ze to tatus i ze zaraz on bedze sluchał
trzeba to kiedys nagrac bo nie ad sie tego opisac:)

Aniolekk
 
I moja malutka uwielbia jak tatus do niej mowi i puka, ja uwielbiam jak tatus smaruje brzuszek... Tylko, ze u nas za 4 dni to sie skonczy bo mi czas wracac do Polski a moje kochanie przygotowuje sie do zaciagniecia do cholernego tureckiego wojska... :-[ Tak wam zazdroszce dzieczyny, ze wy bedziecie caly czas razem z tatusiami.

A Tony sie martwi, ze Zuza nie bedzie go pamietac a ja mysle (i mu tlumacze), ze w pewnym sensie bedzie, ze ta czulosc ktora on jej okazuje gdzies w niej zostanie i na zawsze juz ich poalczy... A tak w ogole to co noc placze w poduszke jak on nas tuli do snu bo wiem, ze za pare dni juz go nie bedzie na wyciagniecie reki... A jemu serce peka jak slyszy ze szlocham i prosi zebym nie plakala bo martwie Zuze i ja wiem ze powinnam byz twarda ale czasem juz nie moge... Och i znow sie poplakalam. :-[

Musialam sie Wam wyzalic bo tak mi ciezko... Przepraszam, ze tyle smutku w tym co pisze, nie chce nikogo martwic swoimi problemami ale czasm sama nie daje rady..........................
 
Anusiakanusia glowa do gory zobaczysz nim sie obejrzysz bedziecie wszyscy razem :)Tak juz to jest ze zycie nam rzuca klody pod nogi, ale to nas uczy cierpliwosci i pokory zobaczysz szybko zleci i bedziesz do siebie tulic corcie i jej tatusia, tego Ci zycze z calego serducha.Trzymaj sie kochana, pozdrawiam


ANUSIAKANUSIA BEDZIE DOBRZE GLOWA DO GORY!!!
 
reklama
anusiakanusia bardzo dobrze cie rozumiem co czujesz i ze jest ci zle wiedzac ,ze za pare dni wrocisz sama do po9lski a twoj ukochany zostanie tyle kilometrow od ciebie .
wasza dzidzia napewno zapamieta swojego tatusia i nie zapomni o nim .
Mozesz nam sie tutaj wyzalac ile chcesz jezeli to ci pomaga i przynosi ulge to dobrze ,pomoc ci nie pomozemy bo wiesz ze to niemozliwe ,ale bedziemy cie wspierac slownie jak tylko bedziemy mogli .
Jak przeczytalam Twoa wypowiedz to tez sie poplakalam bo chcialabym zeby wszystkim zaczelo sie ukladac jak mnie .
Bedziemy trzymac kciuki zebyscie mogli byc razem jak najszybciej.
Trzymaj sie i pozdrowienia dla tatusia i Zuzi.
Kazdy wie ze powinien byc silnym i twardym ale nie kazdemu sie to udaje wiem sama z wlasnego doswiadczenia .
Tez wiedzialam ze nie powinnam sie przejmowac oarodkiem adopcyjnym i innymi kuratorami ,ze bedzie wszystko doberze ,ze Oskar bedzie z nami ze dla aleksa stres nie jest najlepszy ,ale jednak to bylo silniejsze odemnie ,Teraz sie ciesze ze skonczylo sie wszystko jak skonczylo i jest dobrze .
Teraz cala moja pozytywna energie porzekazuje wszystkim potrzebujacym:)
 
Do góry