HURRRA
Poczułam mojego małego faceta. Rusza sie jak szlony ,miałyście racje czułam już wcześniej ale nie miałam pojęcia że to on ;D
Teraz ciągle sie wierci,przestałam jeżdzić na rowerze bo był wtedy najbardziej aktywny-chyba nie lubił tego.
Koniec zamartwiania się ,Noe szaleje w brzuszku jak na małego łobuziaka przystało ;D
Poczułam mojego małego faceta. Rusza sie jak szlony ,miałyście racje czułam już wcześniej ale nie miałam pojęcia że to on ;D
Teraz ciągle sie wierci,przestałam jeżdzić na rowerze bo był wtedy najbardziej aktywny-chyba nie lubił tego.
Koniec zamartwiania się ,Noe szaleje w brzuszku jak na małego łobuziaka przystało ;D