DziOObek
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 241
pewnie tak dzisiaj przyszla do nas sasiadka popoludniu z corka ponad 3 latka ma i magda przyniosla ze soba taka teczke a tam blok farbki kredki i ble ble od wrzesnia idzie do przedszkola i przyszla siep ochwalic i zaczela malowac ona z jednej strony a Oskar z drugiewj my gadu gadu dzieci sie bawia oni poszli do domu maly jeszcze sie pobawil do kapania a maz mnie wola i mowi popatrz a my na scianie 2 miesiace temu tapetowaniej w goscinnym pokoju dziela a'la picasso mojego syncia na najbardziej widocznym miejscu taka granatowa kredka .
Najdziwniejsze ze oni malowali w pokoju Oskara i my tez tam siedzielismy .okazalo sie ze maly schowal od niej jedna kredke pewnei wypadla i potem dokonal dziela juz po wszystkim .
Tata ogladal tv a maly dzialal
Ale nawet sie nie zloscilam mowie trudno niech sobie bedzie co zrobie .
Najdziwniejsze ze oni malowali w pokoju Oskara i my tez tam siedzielismy .okazalo sie ze maly schowal od niej jedna kredke pewnei wypadla i potem dokonal dziela juz po wszystkim .
Tata ogladal tv a maly dzialal
Ale nawet sie nie zloscilam mowie trudno niech sobie bedzie co zrobie .