reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy Maleństwa

Ufff... trochę mnie nie było a tyyyle zaległości do nadrobienia :)

Dziewczyny przede wszystkim życzę Wam duuuuużo zdrówka i aby wszystko było jak najszybciej super, Dzioobek trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli kochana :) a musi, bo nie ma wyjścia :)

Mnie również dokuczają gazy i czytałam że to często się zdarza kobietom w ciąży i czytałam że maleństwu to nic złego nie robi, ono się wręcz wtedy usypia od "bulgotania" ale nie powinno się powstrzymywać ich a gin mi mówił że najlepiej jeść coś dobrze strawnego, ale ja cokolwiek zjem to .. no cóż :) damy radę dziewczyny :)

A mój Kochany postanowił zacząć czytać po troszku bajki maleństwu (podobno to dobrze wpływa na rozwój maleństwa i dodatkowo oswaja się z głosem tatusia :) ) na dobranoc, wczoraj był fargment "Króla Lwa" :) myślałam że pęknę ze śmiechu, jak słuchałam z jakim przejęciem mówił do naszej maleńkiej Kruszynki :) oczywiście gdzie trzeba było, tam zmieniał głos ;D Polecam Wam dziewczyny taką zabawę :) A żeby było śmieszniej, maleństwo tak kopało, jakby jakieś piruety wyczyniało :) cały czas jak tatuś czytał, pod koniec chyba przysnęło sobie, (albo się zmęczyło ;) ) więc tatuś przerwał :)
 
reklama
Dodeczka dzieki ja tez mowie ze nie moze byc inaczej jak tylko dobrze:)
moj maz tez non stop mowi do dzidzi a maly go przedrzeznai i tez kladzie glowke na moim brzuchu i mowi cos tam po swojemu a my sie smiejemy wtedy ze juz maja tajemnice przed nami:)
Bajki narazie czytamy malemu ale temu wiekszemu:)
On jest teraz na etapie lokomotywy Tuwima:) bierze ksiazeczke i mowi puf puf :)
Chcialabym juz miec malenstwo u siebie .
 
ale macie dobrze.... ja nie wiem, zaczynam się denerwować (choć wiem, że jest jeszcze czas), ale jestem w 19 tc i jeszcze nei miałam zadnego kopnięcia... wiem, że maleństwo jest jeszcze bardzo malutkie, inne dziewczyny piszą, że już poczuły kopniaczka - a ja nic! :-[
 
Tatoonie, nic sie nie martw. Ja tez pozno poczulam ruchy malenstwa. I najpierw nie sa to kopniaki ale takie bulgotanie, potem takie delikatne dotkniecia od srodka. I najpierw czujesz to raczej dotykajac swojego brzuszka, pod reka, dopiero z czasem zaczynasz to czuc "od srodka", jakby jakies motylki dotykaly cie skrzydlam itp. Nic sie nie martw. Wieczorem uloz sie wygodnie i sprobuj delikatnie podotykac swojego brzuszka, poloz na nim dlonie. A jak jeszcze nie bedziesz pewna czy to to, tez sie nie martw! Wszystko bedzie dobrze, w swoim czasie! :D
 
Tatoonie anusiakanusia ma racje moze czujesz juz ruchy tylko jeszcze jestes nieswiadoma ,ja poczulam ruchy w 17tc ale w 19 tc bylam u gina i mowie mu ze nie czuje ruchow a cos sie dzieje takie dziwne uczucie w brzuchu a gin tylko zaczal sie smiac i powiedizal ze to sa wlasnie ruchy i z czasem zaczely byc coraz bardziej wyraziste .
 
A u mnie nadal cisza.
Boli mnie czasami coś w środku, ale nie wiem, czy to maleństwo daje znać o sobie. Jak myślicie?
 
ciezko powiedziec Sylwia czy to malenstwo moze lepiej skonsultowac to z lekarzem .Sproboj polozyc reke na brzuchu i lezac oczekiwac na ten"bol" jak mowisz i wtedy zobaczysz czy cos sie dzieje .
Bardzo chcialabym ci pomoc sylwia ale nie jestem w stanie :(
Byc moze ze Ty odczuwasz pierwsze ruchy malenstwa jako bol:(
 
Sylwia Dzioobek ma racje, moxze lepiej przejsc sie do lekarza, bedziesz spokojniejsza, zycze Ci aby dzidzia Cie wreszcie kopnela!!! porzadnie!! bedziesz spokojniejsza.Buziaki
 
Sylwia, mnie też bolało, ale nie myślała, że to maleństwo. Na usg się okazało, że to maluch uciska na coś tam jak się rozpychał i układał wygodnie dzidziolek i stąd też ból. Ale lepiej zapytaj gina, ja miałam to szczęście że akurat bolało w czasie wizyty i latwo było sprawdzić co to a w zasadzie kto to ;) Pozdrawiam!!
 
reklama
Dzioobek, anusiakanusia wiem, że macie rację i ja sobie też to cały czas powtarzam, ale same pewnie wiecie jak to jest, kiedy się już nie możecie doczekać...  :D
 
Do góry