reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy i kopniaczki naszych maluchów

ja też nic narazie nie czuję, może czasami ale nie mam pewności że to to to :) a mimo że to moja druga ciąża. więc spokojnie mamy czas :)
 
reklama
Dziewczyny to nie jest tak, że pierwsze ruchy czuje się w 14-16 tygodniu, tylko między 16 a 20, a nawet dalej. Niewielka grupa kobiet czuje przed 16 tygodniem a wiele myli ruchy jelit z ruchami dziecka. W 16 tygodniu macica jest ledwie na wysokości 1-2 palce ponad spojeniem, to jest jeszcze bardzo nisko. Brzuszki są już spore ale nie wypełnia ich bobas :-)

Wszystko jest w jak najlepszym porządku, jeszcze po prostu za wcześnie.
Na ostatnim USG ginekolog poszedł o krok dalej i wyliczył, że pierwsze ruchy powinnam poczuć między 20 a 22 tygodniem :-) Ale to tylko średnia statystyczna ;-)
 
Hope - a jak on to wyliczył? Ciekawa jestem. Ja zacznę się wsłuchiwać w siebie tak za 2 tygodnie. Teraz i tak pewna bym nie była czy to to bo mam takie ruchy jelit ciągle, że mi non stop bulka i burczy i nawet pod ręką czuję jak się kulka zrobi a potem pcha się dalej. A w pierwszej ciąży poczułam ten pierwszy pewny pstryczek na przełomie 17 i 18 tygodnia więc teraz też zacznę czekać o tej porze. Wtedy było fajnie, bo pstryknęło mnie w wannie i potem jak leżałam nieruchomo w łóżku i wsłuchiwałam się to poczułam na bank przelewanie. Potem już się tylko nasilało aż były to już kopniaki. Teraz jedynie jelita bo za wysoko.
 
A ja się chyba myliłam co do ruchów dziecka. Wydawało mi się, że je już czuję ale to nie to. Od ponad tygodnia nic nie czuję, nawet w jelitach cicho i spokojnie bo w końcu zaparcia trochę przeszły i już jest lepiej. We wtorek mamy wizytę, to zobaczymy co i jak z maleństwem.
 
Marzena nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że robił to za niego komputer, na tej samej zasadzie na której statystycznie oblicza wiek dziecka mierząc długość ciemieniowo-siedzeniową. Nawet mam na wydruku podane kiedy dostanę pierwszego kopniaka :-) Ale tym się akurat nie kieruję ;-)
 
A mi się mocno wydaje, że dzisiaj poczułam ruchy maleństwa :-D
wcale się tego nie spodziewałam, hehe, byłam wkurzona w pracy na jednego współpracownika i usiadłam sobie wygodnie, żeby się uspokoić, a tu nagle TO poczułam:-D, na pewno nie były to żadne jelita, czy coś takiego, bo takiego czegoś nigdy wcześniej nie czułam. Ale trwało to z sekundę, ale zwróciło moją uwagę i po chwili drugi raz troszkę lżej...a później już nic. Ale to MUSIAŁO być to, zwłaszcza, że się tego nie spodziewałam i niczego sobie nie wmawiałam:tak:
 
reklama
ja jestem ogromnie szczęśliwa że położna potwierdziła że te łaskotki to na pewno maluszek, powiedziała też że jest tak ruchliwy że będę jeszcze nieraz płakać przez te wierzganie, ale na razie żebym się tym nie przejmowała bo na to i tak nic nie poradzę. Więc nie ma to jak dobre słowo od położnej:-(
 
Do góry