reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy dziecka

Ja ostatnio uzmyslowilam sobie ze mam rzeczywiscie czlowieczka w srodku.Kilka dni temu lezac wieczorem w lozku i trzymajac reke na brzuchu poczulam jak przez cala moja dlon przesuwa sie malutka raczka.Czulam malutkie chudziutkie paluszki.Piekne uczucie.Poza tym na codzien moja krolewna urzadza sobie bandzi z pepowiny bo jak czasami lupnie w dol to mnie az brzuch zaciagnie.Ruchliwe to malenstwo.Jutro usg wiec zobacze co tam w podwodnym swiecie slychac.
 
reklama
Ale wam chudzielce zazdroszcze tego widzenia od zewnatrz! :-D:-D Ja czuje od kilku tygodni kopniaczki i wygibaski, ale moj maz tylko raz sie zalapal na takiego konkretnego kopa, ze poczul. Tych slabszych ruchow od zewnatrz nie czuje, za to ja w srodku jaknajbardziej. Szczegolnie wieczorkiem, kiedy klade sie spac, oczy mi sie kleja, a moj "Anioleczek" zaczyna impreze. Ale w dzien tez co jakis czas sie cos ruszy. Wczoraj caly dzien, prawie bez przerwy mi rybka plywala w brzuchu, za to dzis taki spokoj, jakby go nie bylo :-D Ale przynajmniej nudno mi nie jest :)
 
Ale wam chudzielce zazdroszcze tego widzenia od zewnatrz! :-D:-D Ja czuje od kilku tygodni kopniaczki i wygibaski, ale moj maz tylko raz sie zalapal na takiego konkretnego kopa, ze poczul. Tych slabszych ruchow od zewnatrz nie czuje, za to ja w srodku jaknajbardziej. Szczegolnie wieczorkiem, kiedy klade sie spac, oczy mi sie kleja, a moj "Anioleczek" zaczyna impreze. Ale w dzien tez co jakis czas sie cos ruszy. Wczoraj caly dzien, prawie bez przerwy mi rybka plywala w brzuchu, za to dzis taki spokoj, jakby go nie bylo :-D Ale przynajmniej nudno mi nie jest :)
Spokojnie już niedługo mąz tez poczuje :-) Mój początkowo mówił że to ja ruszem brzuchem jak oddycham a nie dziecko bo jemu to kopniaczków nie przypominało choć ja czułam szaleństwo w środku a teraz czuje ja i on nieraz to dzidzia śmiesznie się wypina
 
A Franek z kolei chyba celowo nie chce kopać taty, jak mój mąż kładzie rękę to od razu się uspokaja. Potrafi szaleć i skakać, a tylko ręka męża pojawia się na brzuchu to jest spokój, ewentualnie jeden ruch:-D Zawszę sie śmieję, że czuje respekt:-D
 
nasze maleństwo tatuś czuje już od paru tyg śmiejemy się że jak dzidzia będzie tak aktywna po porodzie jak teraz w brzuszku to będziemy mieć przerąbane...;-) tak bombarduje że brzuchol skacze:laugh2: ostatnio trzymałam na rękach mojego pieska dupke miał na brzuszku opartą a dzidziol nagle dał konkretnego kopniaka prosto w niego a ten biedny się wystraszył zeskoczył i obwąchiwał brzuchol:-D:-D
 
Stokrotka - to juz wiecie kto bedzie uspokajal dziecko, jak bedzie za bardzo rozrabiac
;-) skoro juz teraz czuje respekt do tatusia :tak:
A mnie dzis w nocy po raz pierwszy obudzil ruch dziecka :szok: Fakt, ze siusiu mi sie chcialo, ale ewidentnie to kopniak w pecherz mnie obudzil, a nie samo siku-mi-sie-chce. No to sie zaczelo, hihi :-D
 
reklama
Do góry