papcia
Mamunia Lenuśki
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2010
- Postów
- 2 033
Katjuszka właśnie o tym pomyślałam tyle że moje dziecko woli sie bawić samo ze soba żadne oddawanie kopnaików ją nie rusza jak była mniejsza to oddawała teraz ma mnie w nosie
a mój em jest nie do pobicia bo rzadko sie zdarza żeby trafił akurat jak mała kopie bo jak on położy reke to jest cisza i już nie raz sie zdarzyło że w brzuchu cisza totalna a on zachwycony czułaś czułaś znowu mnie kopła a ja cisza jak pod miotła i mu przytakuje co mu bede radoche psuła
a mój em jest nie do pobicia bo rzadko sie zdarza żeby trafił akurat jak mała kopie bo jak on położy reke to jest cisza i już nie raz sie zdarzyło że w brzuchu cisza totalna a on zachwycony czułaś czułaś znowu mnie kopła a ja cisza jak pod miotła i mu przytakuje co mu bede radoche psuła