reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

reklama
co u nas nowego widze pozytywny wplyw przedszkola mala spiewa piosenki i to cale zwrotki jak mnie to dziwi przychodzi i zaczyna cos gadac jak znam piosenke to ja rozumiem jak nie znam jest gorzej bo sie musze domyslac nawija juz z 5 wierszykow na pamiec uklada manietnie puzzle ale takie male dla poczatkujacych nawija zdaniami a jej co robisz mnie rozwala normalnie ogolnie nie jest zle Panie w przedszkolu mowia ze bardzo ladnie mowi jak na swoj wiek - byc moze jak dla mnie to ona od poczatku byla gadatliwa ;-)
 
Falbala, gratulacje dla Julki! :tak: Super, ze sie tak swietnie rozwija :tak:
A powiedz mi, ona chodzi juz do zwyklego przedszkola czy do takiego a'la zlobka? Bo u nas dopiero od 3. roku zycia przyjmuja do przedszkoli :baffled::blink:
 
Czesc dziewczyny.Szkoda ze tak pozno odkrylam watek ale lepiej pozno niz wcale.Jestem mama 2 letniego Maxa, ur.5 sierpnia 2006. Przesledzilam troche waszych postow ale nie jestem w stanie wszystkich.Ale widze ze mnostwo tu malych geniuszow.Mamusie gratuluje takich madrych pociech!
A ja mam problem.Moj Masiek nie chce mowic.Papla caly czas cos po swojemu, w roznych jezykach ale nic konkretnego.Martwie sie.Czy jest wsrod was mama, ktora ma ten sam problem? Dodam ze Max rozwija sie prawidlowo, rozumie prawie wszystkie polecenia (oczywiscie te ktore s po jego mysli heheh) ale dlaczego nie mowi? Wszyscy mowia nie martw sie zacznie.Ja wiem, ale caly czas jestem niespokojna i nie znam mamusi ktora ma ten sam problem, wtedy jakos razniej.pozdrawiam i jeszcze gratuluje wspanialych pociech, a mnie jakos smutno sie zrobilo ze mokja pociecha nie potrafi tak wiele jak wasze..
 
Ostatnia edycja:
Czesc Gastone! :tak::-)
Witaj wsrod sierpniowek 2006 :tak: Zapraszamy na inne watki :tak:
Co do Maxa to podobno dziecko ma czas do 3. ur. zeby zaczac mowi, wiec mysle, ze mozesz jeszcze troszke poczekac - jak sie rozkreci to nie bedzie mogl przestac ;-):-)
Ale zupelnie nic zrozumialego nie mowi? Nawet pojedynczych slowek?
A powiedz jeszcze - wychowuje sie w polskojezycznej rodzinie czy mieszanej?
pozdrowienia dla Was :tak:
 
Czesc Gastone! :tak::-)
Witaj wsrod sierpniowek 2006 :tak: Zapraszamy na inne watki :tak:
Co do Maxa to podobno dziecko ma czas do 3. ur. zeby zaczac mowi, wiec mysle, ze mozesz jeszcze troszke poczekac - jak sie rozkreci to nie bedzie mogl przestac ;-):-)
Ale zupelnie nic zrozumialego nie mowi? Nawet pojedynczych slowek?
A powiedz jeszcze - wychowuje sie w polskojezycznej rodzinie czy mieszanej?
pozdrowienia dla Was :tak:

Jestesmy polakami wiec rozmawiamy w domu po polsku tak tez nam zalecono. Co do slowek pojedynczych to jest ich pare ale nie wiele i sa ta raczej podstawowe slowa.Mama, tata, baba, kto tam ,jedzie , a tak po swojemu, bum bum, kaku(ku ku) itd.Ale slow tych uzywa od dluzszego czasu.Ale pare minut temu znalazlam watek wlasnie o mowie i okazuje sie ze nie jestem tu sama wiec pozytywnie sie nastawiam.Co do bilansu dwulatka to nie sugerowalam sie tym co pani pielegniarka powiedziala (u nas robi bilans pielegniarka z osrodka dla dzieci)bo ona byla bardzo zdziwiona ze on nie mowi ze na obrazku jest jablko i to jeszcze w jezyku angielskim.Ale za to miala wielkie oczy jak dowiedziala sie ze po schodach wchodzi sam i schodzi.Wiec bez komentarza.Ile lekarzy tyle opinii.Jed ni mowia ze powinien inni ze ma jeszcze czas.:tak:
 
Gastone- jedziemy na tym samym wózku:-pmoja gwiazda nawet nie mówi tata i wszyscy powtarzaja zebym sie nie martwiła bo niemową nie jest i dobrze słyszy(tez reaguje na polecenia które jej pasuja;-))ja na razie dajejej czas choc czasami już mnie wkurza jak cośchce i pokazuje palcem a nic nie powie:dry:musimy być chyba cierpliwe...
 
reklama
Falbala, gratulacje dla Julki! :tak: Super, ze sie tak swietnie rozwija :tak:
A powiedz mi, ona chodzi juz do zwyklego przedszkola czy do takiego a'la zlobka? Bo u nas dopiero od 3. roku zycia przyjmuja do przedszkoli :baffled::blink:
ja tam sobie zaslug nie przypisuje bo wiem ze to w grupie dzieci sie szybciej rozwijaja np jutro maluchy maja przyjsc na zolto bo beda sie uczyc o kolorach i jutro akurat jest kolor zolty :tak:
Sandra mala chodzi po prywatnego przedszkola z grupa maluchow tzn tp jest grupa do lat 4 ale moja Julka to podobno pol dnia spedza w starszakach bo ucieka jak nikt nie patrzy i tam jest cala szczesliwa.

Wogole to smiesznie bo wszedzie chodzi i bawi sie tylko z Martyna kolezanka juz w tym wieku sobie kogos upatrzyla :-)
 
Do góry