rozwój naszych pociech

[nilka]

A moja córeczka nauczyła się przewrotów z brzuszka na plecy tylko dlatego że tego brzuszka tak nie lubi
W drugą stronę to i za 100 lat nie zrobi skoro ten brzuszek taki nieprzyjemny.

No i cały czas łapie liście na pałąku maty i nimi potrząsa - bo to tak fajnie jak wszystko się rusza .

A dzisiejszej nocy pokochała leżenie w poprzek łóżka - ileś razy ją przewracałam a ona z powrotem w poprzek się układała .. Za małe łóżko kupiliśmy - tylko 60 cm szerokości więc już się nie mieści

 

[Joasia M]

ach no i najlepszy jest strój Adama oczywiście nie ma jak goła pupa

 

[tosia1]

głowe trzymam sama jak mnie nosi mama
brzucha nie lubie, rano sie chwale jaka jestem silna, ale potem juz mnie nie kładzcie, bo głosik mam i uzyje
zjadam raczki i pcham zabawki do buzki, bo mama daje tylko mleko
praktycznie od urodzenia wedruje do polowy i w poprzek łóżka, żeby mama to opowiedziała pediatrze i zeby ta sie dziwiła
piszczę i krzyczę, ale to tez rano.. potem się bezgłośnie uśmiecham a nawet szczerzę :-)
uwielbiam się dźwigać razem z główką, ale mama mi nie chce za często raczek dawać, bo mi jeszcze trzeba pomagać
na razie nie pamietam co jeszcze, bo mała jestem ;-)

 

[Magdzik20]

Hej aż muszę się z wami podzielić tym co Kacp dziś zrobił:-) jak mały leżał u mnie na rękach i coś go zaciekawiło to sam podciągnął główkę jak do siadania ja go tylko przytrzymałam z tyłu a naprężył się przy tym jak struna :-) Jeszcze 2 tyg. temu jak go się brało za rączki to główką nawet nie ruszył a tu proszę jaka poprawa!

 

[ksiulka]

u nas mała przesada mały by już siedział jak go kładę na poduszce co się podnosi do siadania dość wysoko przezto mamy przepulkine pępkową wczoraj z brzuszka na plecki się przewraca zjada swój gryzak bardzo się ślini i pcha do buzi rączki głowę podnosi jak leży na brzuchu we wszystkie strony się rozgląda i cały dzień guga i się śmieje okres marudzenia i notorycznego płaczu mamy za sobą aż się pochwalę

 

[Olgadom]

my też placzki mamy za sobą. Moja Kalinka jest bardzo pogodna :-) aż chce się zyć :-)
Za to Jaś przechodzi bunt dwulatka i powiem mamom niedoświadczonym, że to gorsze niż kolki :-)))

 

[calineczka27]

Fajnie , że płaczki macie za sobą
My niestety w dzien mamy dosyc dużo marudzenia

 

[przyszla_mama81]

A u nas maly terrorysta jest grzeczny tylko,wez go poloz to sekundy nie polezy sam raczkowy chlopak,jedynie polezy jak spi w dzien,albo w lozeczku jak mu wlacze karuzele,a teraz smacznie spi bo o 6 nam pobudke zrobil i o 8 zansa.Juz tak fajnie gawozy,moze ze mna rozmaiwac nawet 20 min i przy tym sie smieje doslownie jest boski!!!!

 

[Angelus3376]

Moja Niunia zrobiła się kochana!
Kolki minęły, w nocy z reguły już tylko jedno karmienie, a czasem wcale. Cały czas na cycu, od przedwczoraj zaczęłam podawać marchewkę ze słoiczka, bo przygotowuję się do powrotu do pracy, więc już zaczynam.
- Trzyma sztywno głowę już od dawna,
- rwie się do siadania,
- zjada namiętnie rączki,
- coraz częściej udaje jej się złapać zabawkę i zaraz do dziuba,
- stopy już coraz częściej pod brodą ;-)
- gada, a nawet śpiewa,
- puszcza bańki buzią i opluta jest cała,
- zaczęła się przewracać na boczki z plecków i wędrować po całym łóżeczku,
- uśmiecha się do wszystkich domowników na horyzoncie,
- na widok nieznajomych twarzy z reguły uderza w płacz
- śmieje się w głos jak na lekarstwo.

 

[Kitka_zx]

Ja sie najpierw przywitam bo pierwszy raz tutaj jestem
Moja mala ma wiekszosc tych rzeczy ktore napisalyscie:
- smieje sie w glos
- gaworzy od rana, nadaje radio poranne TOK FM
- pluje i puszcza banki
- jak sie awanturuje to juz nie placze jak w 1 miesiacu tylko mowi "BU"
- noce przesypia od 2 miesiaca, od np: 21:00 do 6-7-8
- przyglada sie innym baaardzo bacznie ich obserwujac
etc etc

ale nie przewraca sie na boczki jak to u niektorych widze. Wygina i prezy cialo smialo, ale bez przewracania.