reklama
To spryciulka, a nie przypinacie jej?Moja coraz ładniej staje sama jak się czegoś chwyci.Wychodzi sama z krzesełka jak znudzi się jej siedzenie a nikt nie chce jej wyjąć.
Karolinka pełza po całym domu i pewnie już by raczkowała, gdyby nie gips. Włazi wszędzie, a najbardziej pcha się tam, gdzie są kable. Uwielbia też zabawę w a kuku dookoła stołu.
To jest takie krzesełko ze stoliczkiem tylko bez stoliczka z samym blatem i jest nisko.Niestety nie ma tego paska między nogi i się sama zsuwa i tak wychodzi.To spryciulka, a nie przypinacie jej?
Karolinka pełza po całym domu i pewnie już by raczkowała, gdyby nie gips. Włazi wszędzie, a najbardziej pcha się tam, gdzie są kable. Uwielbia też zabawę w a kuku dookoła stołu.
Joasia M
Fanka BB :)
Dziewczyny Olek położony na brzuchu już się tak nie denerwuje i odrazu się nie odwraca próbuje pełznąć trochę. Głowa w podłogę tyłek do góry :-)
Ale ostatnio nas zaszokował, kupiliśmy mu w ikei taką drewnianą wieżę do układania. Stwierdziłam, że ją schowamy, bo jeszcze za mały. Ale kiedyś się z nim bawiłam i odpakowałam mu ją. Razem układaliśmy dawałam mu do rączki klocki i prowadziłam rękę żeby nakładał je na ten patyk. Następnego dnia siedział na kocu a my piliśmy kawę z mężem. Taka cisza się zrobiła więc mąż wychylił głowę a on wywalił wszystkie części z tej wieży, jeden krążek największy założył sam, a drugim celował, nie mógł trafić i w końcu się wkurzył. Lubi też turlanie piłki po podłodze. Siedzimy naprzeciwko siebie i turlamy do siebie :-) no i kupki robi na nocnik.
Ale ze wstawaniem to narazie nic.
Ale ostatnio nas zaszokował, kupiliśmy mu w ikei taką drewnianą wieżę do układania. Stwierdziłam, że ją schowamy, bo jeszcze za mały. Ale kiedyś się z nim bawiłam i odpakowałam mu ją. Razem układaliśmy dawałam mu do rączki klocki i prowadziłam rękę żeby nakładał je na ten patyk. Następnego dnia siedział na kocu a my piliśmy kawę z mężem. Taka cisza się zrobiła więc mąż wychylił głowę a on wywalił wszystkie części z tej wieży, jeden krążek największy założył sam, a drugim celował, nie mógł trafić i w końcu się wkurzył. Lubi też turlanie piłki po podłodze. Siedzimy naprzeciwko siebie i turlamy do siebie :-) no i kupki robi na nocnik.
Ale ze wstawaniem to narazie nic.
przyszla_mama81
Mama81
Tez sie pochwle!!
Juz od dawan w staje w lozeczku a teraz nawet potrafi siasc i nie upasc,kupki i siku robi do nocnika(oczywiscie jak mama zauwazy ze czsa na potzrebe) nie raczkuje ale pelza do tylu,jak mu powiem daj mamusi czesc albo buzi to daje,klepie w usta raczka i robi indianina,jak tylko zobaczy miche to wola A i to glosno(ja mowie bedziemy robic AM-a On A),uwielbia byc prowadzany za raczki(siedzenie juz BEEE)gdzie moj kregoslup bardzo to odczowa,no i najlepiej to na raczkach u mamy,u taty posiedzi gora 10 min.a pozniej placz i do nikogo nie pojdzie obcego!!!!
I to chyba na tyle,piszcie kochane co potrafia juz wasze sliczniosci!!!
Juz od dawan w staje w lozeczku a teraz nawet potrafi siasc i nie upasc,kupki i siku robi do nocnika(oczywiscie jak mama zauwazy ze czsa na potzrebe) nie raczkuje ale pelza do tylu,jak mu powiem daj mamusi czesc albo buzi to daje,klepie w usta raczka i robi indianina,jak tylko zobaczy miche to wola A i to glosno(ja mowie bedziemy robic AM-a On A),uwielbia byc prowadzany za raczki(siedzenie juz BEEE)gdzie moj kregoslup bardzo to odczowa,no i najlepiej to na raczkach u mamy,u taty posiedzi gora 10 min.a pozniej placz i do nikogo nie pojdzie obcego!!!!
I to chyba na tyle,piszcie kochane co potrafia juz wasze sliczniosci!!!
Kinia1
Wrześniowa mama '10
Witajcie. Dawno tu nie zaglądałam, ale moja mała to złodziej czasu )
U nas tak: siedzi sama ładnie, ale nie siada jeszcze z leżenia sama, turla się, leżącz na brzuszku pełza do przodu w tępie błyskawicy, obraca się też wokół własnej osi, raczkowanie - na kanapie próbuje nóżki podkurczyć, ale wtedy buzią leci w podłoże, postawiona na nóżkach jak ma się czego trzymać to stoi, trzymana za rączki próbuje robić nieporadne kroki.
Aha no wszystkie szuflady i szafki na jej poziomie są przeglądane i wszystko wywala z nich. Uwielbia zabawy piłką, sama turla ją gdzieś, a później pełznie za nią.
Żeby zwrócić naszą uwagę krzyczy "eeeee", albo "ej". No i uwielbia rozmawiać z babcią na skype, siedzi jak zaczarowana i się śmieje do monitora
U nas tak: siedzi sama ładnie, ale nie siada jeszcze z leżenia sama, turla się, leżącz na brzuszku pełza do przodu w tępie błyskawicy, obraca się też wokół własnej osi, raczkowanie - na kanapie próbuje nóżki podkurczyć, ale wtedy buzią leci w podłoże, postawiona na nóżkach jak ma się czego trzymać to stoi, trzymana za rączki próbuje robić nieporadne kroki.
Aha no wszystkie szuflady i szafki na jej poziomie są przeglądane i wszystko wywala z nich. Uwielbia zabawy piłką, sama turla ją gdzieś, a później pełznie za nią.
Żeby zwrócić naszą uwagę krzyczy "eeeee", albo "ej". No i uwielbia rozmawiać z babcią na skype, siedzi jak zaczarowana i się śmieje do monitora
reklama
calineczka27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2009
- Postów
- 669
sam siada
Podziel się: