reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwoj naszych pociech - pierwszy zab, pierwszy krok, pierwsze slowo....

reklama
u nas wczoraj przebiła się jedną częścią górna prawa jedynka :) mam nadzieję że niedługo wyjdą oby dwie bo jestem strasznie zmęczona bo mała w nocy kiepsko śpi budzi się z płaczem mimo iż dostaje viburcol i żel na ząbki .... grrrr

a mleczaków jest 20!! RATUNKU ;)
 
i jak tam wasze pociechy??;-)
u nas dalej ząbków nie widać, ale za to mały raczkuje pełna para, chociaż jak coś chce szybciej to pędzi czołgając się. prócz tego już mi od wszystkiego wstaje, trzymaj się jedna nóżka, przechodzi, wszystko mam już pościągane a on i tak zawsze coś ciekawego wynajdzie :):-)
 
Hej mamunie! jestem tutaj pierwszy raz wiec witam sie serdecznie:-) ja z takim malym pytankiem czy Wasze pociechy juz chodza trzymane za raczki? bo moj tak i troche sie tym mertwie czy to oby nie za wczesnie:dry: a jak widzi starszego brata jak biega to przebiera nozkami jak meserrszmit:-D:-D, w lozeczku zacza wstawac jakies 3 tyg temu i teraz wstaje wszedzie zeby tylko stac. Boje sie ze moze miec problem pozniej z nozkami. Od malego byl b.silny, pediatra na 3 mies stwierdzila ze dawno nie widziala tak silnego dzidziusia ale i tak sie martwie.:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
mój smyk tylko staje, nie chodzi postrzymywany i narazie nawet nie probuje lekarka powiedziala ze jeszcze jest czas.
 
nam Gabi 2 dni temu zaczęła raczkować do przodu ;)

jak leżę z nią na podłodze to przy mnie stanie ;) ale z wielkim wysiłkiem ;) teraz raczej skupia się na poszerzaniu horyzontów ;) ile to ma energii ;)
 
Moj Fifi raczkuje juz od jakigos czasu, włazi gdzie tylko chce, nie ma dla niego przeszkod- wszystkie sa w jakis sposob do pokonania.:tak: Od kilkunastu dni wstaje sam na nogi podtrzymujac sie wszystkiego co da rade chwycic, chodzi pchając z boku chodzik, samochod w ktorym sie siada... wszystko o co mozna pchnąc służy jako pomoc przy chodzeniu. Samodzielnie siedzi ale tylko przez chwile bo siedzenie jest nudne. Skoro można przy wszystkim stac i poznawac nowe przedmioty to po co siedziec???
Fifi jest na tyle odwazny ze wstaje przy scianach, fotelach, kanapie, zabawkach itd. i jedna reka podtrzymuje sie a 2gą bawi sie lub szuka kolejnego przedmoitu, ktory mozna chwycic by przejsc chocby kawalek drogi.
Moim zdaniem jeszcze kilka, kilkanascie dni i sam bedzie chodzil.
PS. ...no i w koncu nauczyl sie upadac na pupe:-D co mnie bardzo cieszy
 
Hej!! mój synek już prawie od miesiąca sam wstaje trzymając się różnych rzeczy (sof,foteli stołu,krzeseł chodzika zabawek itp.) Chodzi jak trzymam go za rączki,teraz próbuje sam chodzić przy pchaczu takim dla dzieci.Raczkuje jak szalony i ostatnio sam już umie usiąść jak nóżki go zabolą od stania.

Zapomniałam dodać że Krystianek juz zaczyna puszczać się i sam stoi nietrzymając się niczego,narazie jeszcze tylko ok 60 sekund...A i bardzo lubi tańczyć trzymając się stołu :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
wietajcie!
musze sie pochwalic, ze moj szkrab od kilku dni puszcza sie i idzie sam pare krokow:-) jeszcze ze 2 tyg i bedzie chodzil samodzielnie.Raczkowanie nadal doskonali chociaz woli jednak chodzic :-D:-D
 
Do góry