Rozwoj naszych maluszkow

[_Angel_]

a ja zaczynam martwic sie o Bianke, wcześniej bardzo ładnie leżała na brzuszku,podnosiła główkę i podpierała się na raczkach a teraz gdy kładę ja na brzuszku to ona robi taki placek i a oni raczek ani główki nie podnosi.Ale gdy ją sama posadzę to już ładnie siedzi sama,czasem ale rzadko opada na boki,no i teraz gdy daje jej rączki żeby podnieść do siedzenia to ona nogi prostuje i staje.Myślicie że powinnam iść do jakiegoś lekarza z tym jej leżeniem jak placek na brzuszku?

 

[traschka]

Angel moja Marysia też zaczęła leżeć jak placek Nie cały czas, ale wreszcie potrafi położyć głowę i odsapnąć. Wcześniej uparciuch ciągle miał głowę w górze i się wkurzała, że zmęczona. Masz niebawem jakieś szczepienie? Ja bym zapytała przy okazji. SKoro Bianka już siedzi to wszystko chyba w porządku. Marysia wciąż bardzo się chwieje.

mrsmoon wow! Marysia nawet nie myśli o takich ekscesach Mam wrażenie, że rozwija się najwolniej ze wszystkich czerwcówek... mam nadzieję że wszystko jest w porządku..

 

[Madzioolka]

traschka no to chyba moja Maja idzie tym samym wolniejszym tempem jak Twoja Marysia, bo też nie robi takich akrobacji ja pozostałe czerwcowe dzieciaczki... a z leżeniem na brzuchu to u nas tak samo - wściek że zmęczona ale za chiny się nie położy

mrsmoon, kati ale macie zwinne maluszki, super widok

 

[Aestima]

Trasia, bo Marysia i Mieszko, to takie powolniaczki, żółwiczki nasze Nie martw się bo Miesio niby starszy od większości a dopiero od tygodnia zaczął robić te wszystkie rzeczy, które czerwcowe dzieciaki już dawno robiły. Koleżanki synek, też tak ma- obroty w 7 opanował i wszystko w normie, ok, po prostu jak to moja koleżanka stwierdziła- nasi chłopcy tacy spokojni, zrównoważeni:-) Ja nawet do neurologa pobiegłam i Pani powiedziała, że wszystko jest w normie. Mój jest b. społeczny, wiecznie gada i się śmieje i ruchy dłoni ma mega precyzyzyjne już od daaaawna. W tą stronę mu poszło. A u Marysi jak to wygląda?

 

[traschka]

Marysia społęcznie fantastyczna! Sama zagaduje, uśmiecha się do każdego i podobnie jak u was, świetnie radzi sobie z paluszkami. Bardzo precyzyjnie przekłąda w rączkach zabawki w sumie już od dawna.

 

[Aestima]

No widzisz! Każdy ma coś swojego. Nasz, to taki społeczny, że normalnie PANIE ( lubi kobiety) na poczcie, w sklepie zaczepia. Normalnie ludzie są w szoku jak mówię, że pół roku ma. A paluszkami to tak manipuluje, zabawki przekłada z ręki do ręki, naciska małe elementy, przekręca takie kółeczka w zabawce po mojej chrześnicy a ona mając rok tego nie robiła!

 

[traschka]

Marysia z kolei dostała taką obrzydliwą grającą gąsienicę interaktywną z FP i nic tylko przewraca paluszkami strony z obrazkami, które są na tej gąsienicy. Jest też tam taki pstryczek do włączenia i ona ciągle go chwyta w paluszki i chce przerkęcić ale nie ma tyle siły

 

[Aestima]

Też lubi zabawki z fp?? Mój niestety tak... A wczoraj zaczął sam przewracać strony w książeczce Nie tak chaotycznie i przypadkowo jak wcześniej I długo się umie na czymś skupić, coś " rozpracowywać". Ale sportowiec z niego raczej nie będzie...

 

[traschka]

no niestety FP robi u niej furorę... najbardziej lubi komplet obrzydliwych grających kluczy do gryzienia ;-)

 

[Aestima]

My też mamy te kluczyki z fp. To ulubiona zabawka Miesia!:-(