reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj naszych maluszkow

my dzis poszlismy kupic mleko i hehe wyczysciłam cała półke sklepowa z bebika :-) dziwnie sie na mnie patrzyli jak jednym ruchem sprzatnełam 10 paczek do wózka :-)
 
reklama
Trasiu, ja miałam wagę aktualną Mieszka w 7 m-cu życia! Przybierałam b. powoli. A teraz jaka ze mnie normalna, dorodna kobitka:)) Twoja Marysia przybiera w swoim własnym indywidualnym tempie i dopóki pediatra mówi, że ok to się nie przejmuj. Nasz z kolei przybiera tak, ze pediatra łapie się za głowę a mnie rodzina pyta czy to przypadkiem nie za dużo. Ale ja się nie przejmuję- widocznie tak ma być. Jest tylko na cycu, więc o przekarmieniu nie ma mowy...
 
Dawno mnie nie bylo, a maly rozwija sie niesamowicie. W czwartek bylismy na szczepieniu -prevenar 13 i infanrix hexa, zaplakal chwilke i zapomnielismy o zastrzykach. Wazy 4900g, mierzy 56cm (przy urodzeniu - 2740g i 49cm) wiec bardzo ladnie. Co mnie troche przerazilo - od dwoch tygodni przewraca sie z brzucha na plecy, czasmi starczy mu kilka sekund. Pediatra byla w lekkim szoku, ale stwierdzila, ze w sumie mozna sie bylo spodziewac bo Elena byla tez bardzo rozwinieta. Alessandro uwielbia pozycje pionowa, glowe kladzie tylko jak spi. Jak sie kladzie na brzuchu to potrafi przemiescic sie o metr (nie moge go juz zostawiac na lozku na minute).
 
no to niezłego masz siłacza w domu hehe :) moj ładnie trzyma głowke jak go nosze, jak lezy na mnie to podnosi fajnie głowke tez i zauwazylam ze na przewijaku jak lezy to zaczyna sie na boki bujać :szok:
 
U nas ostatnio różnie. Generalnie brzusio dokłucza nam bardzo. Bywa , że kręci cały dzień i mała jest strasznie niespokojna. Po ostatnim weekndzie, który był istnym koszmarem wybraliśmy się we wtorek do lekarza - pediatry, gastroenerologa. Moja Iskiereczka ma niestety refluks, poza meczącymi nas kolkami. Dostaliśmy debridat, mamy zagęszczać mleko nutritonem, materacyk pod kątem i zrobić posiew moczu. Póki co stosujemy jedynie się do zaleceń z materacykiem (choć w kołysce w której śpi w nocy mamy tak od dawna). Od wtorku jest jakby lepiej tfu tfu dlatego wstrzymuję się z tym debridatem. W sumie dlatego, że w pracy farmaceuci powiedzieli mojem M, e u takiego maluch to mały jest sens podawania tego, dlatego, że nie ma jeszcze jakiś tam połaczeń między układem nerwowym, a pokarmowym. Ten lek przynosi zazwyczaj oczekiwane rezultaty u maluchów powyżej 3-go miesiąca, a nasz Natalia jutro kończy dopiero i JUŻ dwa. Nie chcę jej też za bardzo faszerować. A jak chodzi o nutriton to jest zabawa, bo musze odciagać trochę mleka zagęszczać, podawać butlą (mam calmę) a potem cyc. Wydaje mi się, że nie to bez sensu bo i tak to mocno się rozcieńcza jak dopija z cyca więc nie ma efektu. No i do tego mój mąż:no: naczytał się w necie, że może powodować zaparcia i bóle brzucha więc stanowczo protestuje żebym podawała to małej...:szok: oszaleć można...
 
setanko, my dostaliśmy receptę na debridat już w 12 dobie Hani, więc dziwie się że działa u dzieci powyżej 3 m-ca :eek: Przez 2 tyg dawaliśmy rano i wieczorem po 0,5 łyżeczki, a potem z obawy przed zakrztuszeniem moczymy w nim smoka i działa uspokajająco w momencie zlizywania, bo słodki. Dajemy wedle potrzeby przez cały dzień-bo ledwo kropelka sie utrzyma na smoku, to nas ratuje przy płaczu choć na moment. Sama teraz nie wiem czy dobrze że go stosujemy już 5 tydzień
 
reklama
mgordon też liznęłam i mi wcale nie smakował, ale Hania się przysysa do smoka straszliwie i jak go zamocze i podam to nawet dość znaczny płacz ustaje na moment - a ten moment jest zbawienny :zawstydzona/y:
 
Do góry