reklama
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
moj piotrus niepredko nauczy sie pic samodzielnie z butelki a to dlatego, ze butle ciagnie tylko przed spaniem i nad ranem- w obu przypadkach jest polprzytomny . kazde inne picie dostaje ze szklanki lub zwyklego kubka i bardzo ladnie z nich pije. zaczyna tez powoli trzymac sam szklanke za ucho ale na razie nie pozwalam mu na samodzielne picie, bo szklanka jest za ciezka (z grubego szkla, zeby nie ugryzl).
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
powiedzcie mi czy chodzenie na czworaka z wyprostowanymi w kolanach nogami to kolejny etap w rozwoju czy tylko moja pociecha cos nowego wymyslila?
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Maciuś jeszcze sam nie chodzi, ale trzymany za rączki (nie robimy tak często) potrafi zrobić ze 3 kroki.
luandzia1
Entuzjast(k)a
Kupiłam Zuzi wczoraj taki kubeczek z rurką i o dziwo od razu załapała jak z niego pić (nie pije ani z butelki ani z niekapka) problem tylko w tym że w kubeczku była herbatka której Zuzka nie lubi więc za każdym razem jak zrobiła łyka miała nie ciekawą minę no nic jutro spróbuję z wodą - oczywiście kubeczek trzymała sobie sama.
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
powiedzcie mi czy chodzenie na czworaka z wyprostowanymi w kolanach nogami to kolejny etap w rozwoju czy tylko moja pociecha cos nowego wymyslila?
Moja Ola też tak chodzila no i Mati niiekiedy też. Zazwyczaj jak chodzi po trawce albo po kamieniach to prostuje nóżki boi się żeby nie pobrudzic sobie kolanek
Maciuś jeszcze sam nie chodzi, ale trzymany za rączki (nie robimy tak często) potrafi zrobić ze 3 kroki.
Mati też jeszcze sam nie chodzi ale bardzo ladnie idzie trzymany za jedną rączke lepiej niż za dwie
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
gratulacje! a niedawno nasze szkraby jeszcze nawet nie raczkowaly...Maciuś jeszcze sam nie chodzi, ale trzymany za rączki (nie robimy tak często) potrafi zrobić ze 3 kroki.
piotrus tez lubi tak chodzic i gdyby mogl robilby to caly dzien oczywiscie nie pozwalam na to
Ostatnia edycja:
Wg mnie prowadzanie za rączke 10 czy 11 miesięczne dziecko to żadna zbrodnia tym bardziej, że dzieci raczkują to nie omija się ważnego etapu w rozwoju dziecka. A z pewnością podziwianie i zwiedzanie otoczenia w pozycji pionowej jest o wiele ciekawsze niż z parteru
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
tylko widzisz kasiu nam lekarz zabronil jakiejkolwiek pomocy w przyspieszaniu chodzenia. piotrus jest duzym dzieckiem i moglibysmy mu w ten sposob wyrzadzic krzywde w postaci krzywych nozek czy plaskostopia.
reklama
Podziel się: