dziewczyny ja jestem w totalnym szoku patrząc sie na mojego malucha- jeszcze niedawno temu "stał w miejscu" w związku z rozwojem a teraz od gdzieś tak tygodnia sam siada, pełza jak szalony, podnosi się i klęczy na kolankach a wczoraj próbował sam stanąć. Poza tym pięknie robi kosi kosi,, papa i super przybija " piątkę" I to wszystko praktycznie w ciągu tygodnia
reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Gagulec, gratulacje:-) Maciuś też przybija piątkę, pokazuje "nie ma", pa pa, cześć, i powoli uczy się dawać buzi. Wstaje też, podpiera się o wszystko o co się tylko da. Wczoraj próbował w łóżeczku kroka dać, ale nóżki nie współgrały z rączkami i pacnął na pupę i był płacz
tracę nadzieje , że Julia będzie raczkować...
kręci się tylko dookoła własnej osi, nie siada sama, nie podciąga do stawania, nie pełza właściwie to tylko się turla:-----(
i mimo iż staje na głowie to nie idzie jej przekonać do raczkowania, ma to chyba po mnie bo ja tez nie raczkowałam a zaczęłam chodzić jak miałam 14m więc sobie chyba trochę poczekam na pierwsze kroczki:-(
ale za to slicznie robi papap, kosi kosi, pokazuje gdzie jest nosek itp
kręci się tylko dookoła własnej osi, nie siada sama, nie podciąga do stawania, nie pełza właściwie to tylko się turla:-----(
i mimo iż staje na głowie to nie idzie jej przekonać do raczkowania, ma to chyba po mnie bo ja tez nie raczkowałam a zaczęłam chodzić jak miałam 14m więc sobie chyba trochę poczekam na pierwsze kroczki:-(
ale za to slicznie robi papap, kosi kosi, pokazuje gdzie jest nosek itp
Asiu każde dziecko to inna historia tak w charakterze jak i rozoju Kuba pieknie chodzi, ale nie umie pokazać gdzie ma nosek, uszka, oczko choć poświęcam temu duzo czasu :/ za to wie co to bum bum, autko i jak się pytam gdzie jest to przynosi. Wie co to misiu, drzwi, okno, tv, lampa i mucha
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Asiek, u nas fantastyczną metodą było robienie przeszkód z nóg. Tzn. Ty siadasz na podłodze, wyprostowujesz jedną nogę, Julia po jednej stronie, zabawka lub coś co ją zachęci do przejścia po drugiej stronie. I tak aż się zmęczy
Ne nasze maluchy nieźle nas zaskakują:-). Mój już stoi i się puszcza, a jak on potafi po schodach wchodzić. Mój umi troche bravo bić i pokazywać jak się złości. Ale też nie moge od dziecka nic "wymagać", bo go za dużo ludzi wychowuje. tzn dwie babcie plus dziadki no i my. Jedna uczy go cos innego, druga tez i jak on potem ma to zapamiętać wszystko.
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Mateusz sam pije ranne mleczko. Po kąpieli i soczków nie Nie wiem co za różnica
reklama
Podziel się: