reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój naszych dzieci

Moje dziecko skończy jako traktorzysta. Stoi w oknie balkonowym i woła "dziadzia traraa", że dziadek jedzie traktorem,bo słomę wożą. I prawie cały dziń bawi się traktorami. Ostatnio opanował podczepianie przyczepek. Nawet takich, które wg nas nie pasują.
ja nie wiem jak to jest z nazywaniem osób. najpierw Mateusz wołał na nas tata, później ładnie tak jak powinno być,a teraz woła na nas mama:baffled: Czasem na teściową też powie mama,ale na dziadka nigdy się nie pomylił.
 
reklama
Hruda, widzisz, Maciek np. nie kombinuje tak jak Stasiek, on wchodzi tylko na łóżko i czasem na krzesło. Za to się "rozgadał" po swojemu. Gadał dziś takie dziwne słówka np. łoćko poćko, blu bla blu bla, ańku pańku itp. :-D A rano jak mąż mu z nocy spodnie zdejmował to wydawało nam się obojgu, że powiedział "nareszcie":szok::confused::baffled:
 
Ostatnia edycja:
i znowu sie potwierdza teroria ze dzieci rozwijaja pokolei jakies umiejetnosci jedne najpier opanują jaies umiejętności manualne i sprawnosciowe za to inne wczesniej mówia
Wiki jak pewnie niejea niej przeszkody zie wszedzie nie ma dla niej przeszkody a dro od niedawna zaczela powtarzac wyrazy i od jakis 2 tygoni mowi mama a poniedzialek na szczepieniu powiedziala panią pielegniarkom "dzienia" co miało zanczyc dowiedzenia i wogole dużo mówi ale po swojemu co brzmi jak chińcszczyzna wiec moze juz nie długo będzi ładnie mówic na razie to tylko tata, mama, bobo (chomik) aik (pies) non, daj jej, moje, lala, daj to, je, am,
 
Hrudzia to Kuba tak samo kombinuje :/ najbardziej lubi stawać na dużym samochodzie aby dorwać np kluczyki R leżące na komodzie :) ostatnio przez te wspinaczki walnoł na podłoge :/ nie ciekawie to wygladało, ale po obserwacji wychodzi na to, że nic mu się na szczęście nie stało.
 
Hrudzia to Kuba tak samo kombinuje :/ najbardziej lubi stawać na dużym samochodzie aby dorwać np kluczyki R leżące na komodzie :) ostatnio przez te wspinaczki walnoł na podłoge :/ nie ciekawie to wygladało, ale po obserwacji wychodzi na to, że nic mu się na szczęście nie stało.
A najlepsze jest to ze guz nie jest przestroga...i mimo guza wspinaja sie dalej, co?:-D:szok:
 
Bojdziu dziewczyny jakby ktoś z opieki zobaczył Kube to by mnie wzieli za wyrodną matke. Siniak na głowie (ostatni upadek), siniaki i zadrapania na nogach, stłuczony palec :( widok nędzy i rozpaczy :)

Ale za to jaka uciecha i usmiech od ucha do ucha :)
 
Bojdziu dziewczyny jakby ktoś z opieki zobaczył Kube to by mnie wzieli za wyrodną matke. Siniak na głowie (ostatni upadek), siniaki i zadrapania na nogach, stłuczony palec :( widok nędzy i rozpaczy :)

Ale za to jaka uciecha i usmiech od ucha do ucha :)
i to jest najważniejsze:tak: jak patrzę na nogi Mateusza to aż boję się wiosny, lata. Obecnie wygląda jak Harry Potter:sorry2:
 
Oliwka robi to samo skubana.Wchodzi na samochód i otwiera sobie szafkę-włąsnie tam gdzie ma zabronione i wyciąga wszystkie rzeczy.Juz kilka razy upadłą bo auto odjechało ale na szczęście nic się nie stało.Ale nie dostałą żadnej nauczki bo robi to notorycznie.
 
reklama
Do góry