reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

A u nas jak nie sprawdzalo sie nic tak teraz moja piekna siedzi w swoim pokoju i ladnie sie bawi-slychac tylko mija mija ma-baaaa oooooo... :-) Cos tam sobie jeszcze innego pod nosem mruczy... raz maluje ,za chwile wyciaga z koszy zabawki,za chwile pedzi swoim autem albo siada na nowy rowerek...A jakies 15 min temu siedziala w ciemnej lazience i tylko malenkie swiatelko sie swiecily od pralki...:-D

No i Ptysia ma od dwoch tyg.bogatszy repertual slow-napisze ogolnie co potrafi

-mama
-tata
-emi-czyli Noemi
-papa-na pozegnanie
-nie-ale ostatnio mowi nie eeee
-nein-po wyjezdzie do polski juz tego nie uzywa
-jo-tczewiacy uzywaja tego "slowa"-i teraz jak pytam np."chcesz jesc"-Ptycha odpowiada "jo" :-D
-komm-to z niemieckiego
-juka- Julka-czyli jej kuzynka
mika-Mirka-czyli moja mama
-misia-pies mojej mamy
-mniam mniam-jak chce jesc
-siama-sama-ale to uzywa zadko
-halo
-cyk cyk-tak nazywamy obcinanie paznokci
-Ada-Adam
cio to-co to
ałała-wola czesto nawet jak ja nie boli:baffled: albo jesli czegos nie chce jej dac

w swoim jezykunawija na maxa...mowi tak przekonujaco ze gdybym nie wiedziala to pomyslalabym ze ona potrafi super rozmawiac w jezyku ktorego poprostu ja nie znam-

No ale jest tez cos co mnie bardzo zdziwilo bo Ptycha zrobila sie zadziorna jak diabli-i o bylo co trzaskala swoja starsza o 1,5 roku kuzynke-czyli moja bratanice...Nie mam pojecia skad u niej takie zapedy zeby bic bo ani my ani inne dzieci ani nawet moja bratanica jej nie bily ani nie widzilala zeby ktos sie bil...Szczypie,drapie,ciagnie za rekawy,gryzie-no kosmos...
Ale jak tez widziala ze np.Julka placze to szla do niej by dac jej buziaka lub przytulic...

Ogolnie teraz jak do niej mowie to praktycznie wszystko rozmumie,czasami az mnie zaskoczy...No i co nas bardzo cieszy w jezyku niemieckim tez wszystko rozumie...

Nasza zadziora lubi nam tez zagrac na nerwach-chyba lubi gdy matka sie wkurza-np.wczoraj lezelismy sobie z Adamem na lozku amloda zaczela walic piescia mocno w okno-wiec mowimy nie wolno a ona jeszcze mocniej i patrzy czy nadal patrzymy i sie wkurzamy...w koncu zaczelismy ja zlewac to ta do telewizora i dalej wali a my nadal nic-po chwili odpuscila...i zajela sie malowaniem...teraz jak krzyczy i robi cos czego nie moze poprostu odwracam sie,wychodze byle tylko nie zwracac na nia uwagi i skutkuje -mloda zaczyna zajmowac sie "swoimi sprawami"...

 
reklama
Rusałko, ta książeczka z naklejkami musi być świetna, ciekawe, gdzie taką można kupić?

Mi się bardzo spodobało, jak Wojtek nauczył się jakiś czas temu, że jak coś do jedzenia jest gorące, to trzeba poczekać. Uczyliśmy go tego na kubku z gorąca herbatą. On domagał się, żeby mu dać pić, a my przykładaliśmy mu rączkę do bardzo ciepłego kubka i mówiliśmy: "ale gorące, ał, ał!". I po kilku dniach, jak mówię, że coś jest gorące i trzeba poczekać, to Wojtek od razu odchodził i się nie domagał. W sumie gorąco to abstrakcyjne pojęcie i fajnie, że tak szybko załapał. I pożyteczne.:-)
 
Slodki Wojtus:-)

Noemi na gorace od dawna reaguje i mowi "siiiii"...

No i z takich jeszcze rzeczy ktore uwielbia robic to wlasnie sie kremowac-otworzy kazdy krem...i uwielbia malowac sie blyszczykiem-w sumie wszystkie moje kosmetyki bardzooooo lubi...musze chowac je wysoko:baffled:

a jak cos jej spadnie lub sie przewroci to wola tak pociesznie "ojjjjj" :-)

a jak zbroi albo ktos cos zle zrobi to wola "nu nu nu" i grozi paluchem:-D
 
Rusałko, ta książeczka z naklejkami musi być świetna, ciekawe, gdzie taką można kupić?

niestety nie mam pojecia - ja ja kupiłam tu w Uk na ryneczku..bo potem w ksiegarni szukałam, by w koncu zmienic jej..ale niestety nie znalazłam..w pl bede szukała - tak by była jeszcze w jezku pl;-)..
 
U nas rozwój mowy idzie błyskawicznie. Matek co chwila zaskakuje nas nowymi słówkami i ostatnio jak byli znajomi których synek jest w Matka wieku to byli w szoku bo ich mały prawie wogóle nie mówi
A jeśli chodzi o pozostały rozwój to on ma za dużo energii jak dla mnie:-DRozwala wszystko co się da;-)Ogólnie to jest słodki ale czasem tak mi da popalić że mam dość. Ma takie swoje buntownicze zachowanie:tak:Lubi śpiewać i tańczyć i maniakalnie zaczyna tv oglądać
 
Klaudia tez - wielka gwiazda, uwielbia tanczyc i spiewac- jak pisałam - tak np. dzis - obudziła mnie obślinionym całusem -(ale jakim słodziutkim!:-D..i jak otworzyłam w koncu oczy to było "mamo mamo..lilli bebe" i pokazywanie na drzwi wyjsciowe od sypialni..czyli kierowanie sie do salonu, gdzie w TV "siedzi" tanczaco spiewajaca bebe lili:-D

ale teraz tez pedze pochwalic sie, ze Klaudia po skonczonej zabawie zawsze zbiera do pudełka swoje zabawki...nieraz zdarza sie jej "sprzatac" nieswoje rzeczy w miejsca.. niekoniecznie na te rzeczy:-Dnp. ostatnio pilota do TV znalazłam w szafce z garnkami, a zabawki za szafka nocna:baffled:..jak czegos nie mozemy znaleźc np. butów - to znajdujemy je czesto w pudełkach z jej zabawkami..:dry:
 
własnie sikam ze smiechu!!!- Teraz leci Bebe Lilli- "ali baba" - Klaudia nasladuje jej ruchy ..pelna koncetracja i z nia śpiewa "ali baba:-D:-D:-D:-D..a wczoraj właczyłam jej wieczorem na you tube - bebe lili - tyci tyci- jaka mielismy banie- tam jest taka dziewczynka co wygina sie jak szalona - i Klaudia tak jak ona starała sie robic:-D:-D:-D:-D..i tyci tyci spiewała..potem był "halo dziadku" - tez to spiewa i ja nasladuje- kurcze mówie Wam ja mam teraz łzy w oczach tak sie z niej usmiałam..normlnie Fanka bebe lilli
 
reklama
No to Kuba przybija piątala Klaudii, bo też jest fanem Bebe Lilly i też z rana woła żeby mu wlączać albo mini mini albo na you tube.
 
Do góry