reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

A Karolek dziś pierwszy raz przewrócił się z brzucha na plecy - tzn pierwszy raz świadomie bo jak był malutki (chyba około 2 m-cy) to przewracał się czasem jak nie mógł utrzymać równowagi na rączkach jak się za wysoko podniósł. a dziś wzięło mu się ostro na kombinowanie (gdzieś około 21.30!!! jak próbowałam go położyć spać) i stękał chyba z pół godziny podnosząc tyłeczek do góry- ale udało mu się tylko raz :) Za to przewracanie z placów na brzuszek to na porządku dziennym - w jedną i w drugą stronę...jak się go położy spać na plecach to sam się przewraca na boczek a czasem potem na brzuch - nie lubi spać na pleckach
Ulubione zabawki na dzień dzisiejszy to wszystko co mają w rękach dorośli - czy to gazeta, czy widelec, czy długopis...wszystko jedno aby to samo co dorośli!!! oczywiście swoimi zabawkami tez się bawi ale najbardziej interesuje go wszystko inne, no i zaczyna rzucać zabawkami - no może rzucać to na razie za dużo powiedziane, ale jak coś chwyci to po chwili wypuszcza z rączki - tak specjalnie, bo patrzy jak spada :) za to jak czegoś nie chce wypuścić to trzeba mieć trochę siły albo przebiegłości żeby to odzyskac w całości :)
 
reklama
Noemi odkryla wczoraj nowa zabawe... :szok: Ciagnie mnie za palce i wpatruje sie jak zahipnotyzowana w moje paznokcie...a to dlatego ze sa pomalowane na czerwono...jak tylko sie do niej zblizam zaraz patrzy mi na rece...;-):-D i wyciaga lapki swoje zeby zlapac jak jestem juz bliziutko...:laugh2:
 
A ja w kolko o tych ksiazeczkach, zamowilm zestaw 10sztuk, tylko 30 zl a pojedyncza kosztuje 6zl..
Juz sie nie moge doczekac kiedy przyjda-7 dni roboczych...
Dam Wam znac czy jestem zadowolona:)))
Jej..ksiazeczki mojego dziecinstwa....
 
Basiu to super że już taki sprytny a co robi z rączkami jak sie przekręci potrafi wyciągnąć z pod siebie?bo ja Oliwce pomagam sie przekręcać bo sama to nie umie ale rąćzka zostaje pod nią
 
Basiu to super ze już taki sprytny a co robi z rąćzkami jak sie przekręci na brzuch bo ja pomagam Oliwce bo jeszcze sama nie potrafi sie przekręcić ale rąćzka zostaje pod nią
 
Oliwka też ogląda moje paznokcie choć nie maluje na czerwono ale za to są bardzo długie i też patrzy z ogromnym zaciekawieniem
a jak sie do niej przytule to tak mnie ściska że normalnie szczypie i wykręca całą rączka moja szyję
 
Ola ostatnio jakby zajęła się doskonaleniem mowy ślicznie mówi r, g, hej, wy a do tego piszczy okropnie. Wścieka się bo chce się na brzuch przewrócić a ciągle odrobinkę brakuje, ale za to robi już na brzuszku ładną kołyskę. w ogóle pani doktor bardzo ją dziś pochwaliła, że ładnie się rozwija. A ja niedawno jeszcze martwiłam się, że główki nie podnosi i nią nie obraca.
 
dziewczyny ile wy czasu poswiecacie na zabawe z maluchem? Tzn. chodzi mi o to czy wasze maluchy bawia sie raczej same czy tez je zabawiacie i w jakich proporcjach sa te czynnosci.
Moj sporo bawi sie sam i tak naprawde jedynie tuz prz czasem na jedzenie zaczyna marudzic i wowczas musze sie nim zajac. No i tak sie w zwiazku z tym zastanawiam czy dobrze robie, ze go tak samego zostawiam (tzn. widze go ale nie interweniuje w jego zabawe)?

I przy okazji znacie jakies fajne/sprawdzone zabawy/zabawki bo mnie niestety pomyslow brakuje:-(
 
reklama
Cicha-u nas ostatnio na topie zabawa z gazetami...Ja daje jej teraz reklamy bo sa z bardziej miekkiego papieru wiec sie nie skaleczy...Uwielbia jak nimi szeleszcze...Sama bierze w raczki i zgniata...Ale tez potrafi sie ostro przy zabawie wkurzyc jak jej za duzo z raczek wypada albo jak ja zaswedza dziasla i chce szybko lapki do buzi a tu cala gazeta pcha sie tez...;-) i ta gazeta po buzi jak maly dzikusek sobie wali...smieszny widok...:-D posciagalam tez multum piosenek typu fasolki itd... i spiewamy i tanczymy...:) a jak sie usmieje maly szkrab jak ja podrzucam...:-D Chce tez kupic banki i zobaczyc jaka bedzie reakcja jak zobaczy takie babelki:-)
 
Do góry