reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Pati, specjalnie dla Ciebie:-D
img0044ab4.jpg
 
reklama
Pati a najlepsze jetst to,ze chyba jedynie 5 euro kosztuje:-)
Zestawik Haba napewno bedzie u was do kupienia bo w koncu to z Deutschland pochodzi;-) No ale fakt nigdy nie wiadomo co naszym maluchom podpasuje a co nie i czasem to szkoda calej tej kasy:-(

Kasia De fajne zdjatko. Miki taki skupiony na zabawie, ze az trudno uwiezyc, ze to zabawa;-):-)
 
Wojtek zrobił mi dziś małą powódź w kuchni. Bawił się na podłodze, a ja mu obiad robiłam. Jak zwykle go zainteresował taki 6 litrowy baniak z wodą. Lubi go powywracać i ciągać. I było jak zwykle, aż ucichło, a potem usłyszałam takie bulb, bulb, bulb.... patrzę.... a tu woda się leje, a Wojciaszek patrzy i namaka, namaka... namaka....:-D
Nie mam pojęcia jak on to zrobił. Ale niewątpliwie najpierw baniak był zamknięty, a potem - lała się woda.

A kilka dni temu Marcin przyłapał go, jak już w małych paluszkach była zdechła mucha znaleziona na podłodze i te paluszki już wędrowały do otwartej buzi...
 
Mamoot, baniak z woda najlepszym naszym przyjacielem jest :-D Tez niedawno mialabym namakajacego Mateusza - ale na szczescie w ostatniej chwili udalo mi sie dorwac przewracajaca sie butle....
Problem polega na tym, ze Babcia nie ma nawyku zakrecania baniaczka stojacego luzem w kuchni... i jest w tym wzgledzie niereformowalna... ;-)
 
Mamoot, ale się uśmiałam z muchy:-D :-D :-D Ty w piaskownicy na niego uważaj, żeby nie było jak w kawale: "-co jesz? -mięsko - skąd masz? - przypełzło";-) ;-) ;-)
A odkręcanie korków od butelek to maluchy chyba mają we krwi - Marcinek kiedyś bawił się zakręconą butelką po mleku, po chwili korek leżał na podłodze, a on wychlapywał resztki mleka...
 
reklama
Do góry