reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

reklama
Michaś jest niesamowity:tak::-D.
A Antoś dzisiaj przeszedł przez pół łóżeczka trzymając się szczebelków:tak::-).

Brawo dla zdolnego Antosia :-D:-D:-D

pewka, a to dopiero początek.... :-) Antosiowa szykuj się :-)

Zuzka chodzi trzymajac sie mebli, oblizuje co sie da (porecze z fotela, fronty szafek kuchennych etc), włazi po 3 schodkach - i schodzi (mamy takie z salonu do przedpokoju), apogeum jest odkrecanie kurków z gazem w kuchence...\
Namietnie robi papa wszystkiemu co sie rusza, na widok babci kosi-kosi... i nawija, nawija nawija... aż uszy więdną.. . od paru dni nawija melodyjnie, jakby wymyslała sobie jakieś piosenki. Porusza sie (tańczy?) przy tym do sobie tylko znanego taktu...

Zuch Zuzka. :-D:-D:-D Ale z tym gazem to nie przelewki :szok::no:


Ja ostatnio stwierdziłam, że jak Witek w końcu zacznie raczkować, a potem chodzić, to chyba będę musiała go na smyczy trzymać , bo inaczej za nim nie nadążę ;-):-D
Dzisiaj Wituś pokiwał mi głową na "tak", tylko nie wiem co według niego to ma oznaczać :-) Jak się go posadzi, to już ładnie siedzi - coraz dłużej wytrzymuje w tej pozycji. Ale nadal musimy ćwiczyć, by mógł usiąść sam i zacząć raczkować. Znacie może jakieś ćwiczenia na wzmocnienie rączek i barków?
 
Brawo dla wszystkich ZDOLNIASZKÓW :-):tak:!!!!

Monia ... mi się wydaje, że najlepsze ćwiczenie na barki i rączki to ...... leżenie na brzuszku :tak:, chyba nic lepszego nikt jeszcze nie wymyślił :-D :confused:;-)
 
pisalyscie ze dzieci nabijaja sobie siniaki, guzy
nie wiem czy o tym slyszalyscie- zeby- nie przykladac do guza nabitego nic zimnego
bo krwiak wtedy pójdzioe do srodka, a to zle a tak to wyjdzi w postaci siniaka na zewnatrz
 
Można przyłożyć coś zimnego ale nie robić tak jak nasze babcie że wciskały guza (no i wtedy szło do środka). Możemy nałożyć zimny kompres zaraz po "wypadku" a potem kompresik z altacetu.
 
Słuchajcie, Hania nauczyła się sama siadać, z leżenia na boku, plecach, umie już raczkować, przechodzić z raczkowania do siedzenia i odwrotnie.. Wszystko byłoby ok, gdyby nie ćwiczyła tego namiętnie przed snem...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Wczoraj zasypiała godzinę, dzisiaj lekko ponad pół godziny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Widać, że oczka już trze, główka jej leci, szyja nie ma siły jej trzymać, ale dla niej to nic, siedzi z głową zwieszoną:-:)-(. Wszelkie próby położenia jej kończą się płaczem, a jak już uda mi się ją położyć na boku, to się przekręca i już na czworakach:-:)-(. Popłakuje, nawet jeść nie chce, jakby czasu nie miała ani na jedzenie, ani na spanie, dopiero jak się już trochę uspokoi to jej sie przypomina, że w brzuszku burczy:-:)-(.

Wasze dzieci tez tkie cudaczki:confused:.
 
Ania_zywa ... też, też takie cudaczki :tak::-D:-D, takie szaleństwa są po prostu o niebo ciekawsze, niż zwyczajne leżenie i układanie się do snu. Mi się wydaje, że nasze małe bąble po prostu w ten sposób trenują nowo nabyte umiejętności, bo są one dla mich wielką atrakcją :tak:.

Np. Mateusz do niedawna nie chciał za Chiny w ciągu dnia bawić się w łóżeczku, a odkąd odkrył, że można po nim w kółko "biegać" jest ryk, gdy go z tego łóżeczka wyciągamy :-D:-D ... pewnie, gdy mu się to znudzi i odkryje jakąś nową umiejętność przestanie się tak zachowywać ;-).
 
reklama
U nas dokładnie to samo :tak::-):-D
Ja próbuję wieczorem go wymęczyć, potem jak pada, kąpiel i jedzonko i po ssaniu mleka zasypia w miarę dobrze. Jak nie jest wymęczony na maksa to wstaje, siada, łazi i tym podobne, spać ani myśli.. :sorry2:
 
Do góry