Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

[MamaAntosia]

Słuchajcie, Hania nauczyła się sama siadać, z leżenia na boku, plecach, umie już raczkować, przechodzić z raczkowania do siedzenia i odwrotnie.. Wszystko byłoby ok, gdyby nie ćwiczyła tego namiętnie przed snem.... Wczoraj zasypiała godzinę, dzisiaj lekko ponad pół godziny. Widać, że oczka już trze, główka jej leci, szyja nie ma siły jej trzymać, ale dla niej to nic, siedzi z głową zwieszoną:--(. Wszelkie próby położenia jej kończą się płaczem, a jak już uda mi się ją położyć na boku, to się przekręca i już na czworakach:--(. Popłakuje, nawet jeść nie chce, jakby czasu nie miała ani na jedzenie, ani na spanie, dopiero jak się już trochę uspokoi to jej sie przypomina, że w brzuszku burczy:--(.

Wasze dzieci tez tkie cudaczki.

Żywa, u nas dokładnie to samo, ręce mi już opadają. Ile można usypiać...? Jak go położę to ryk i za chwilę znowu siedzi. Chyba go przykuję;-).

 

[Karlam1]

kolejne umiejetnosci:-) wczoraj przy Ani i Roberciku Michas zaczal ukladac wierze :-) wiecie co to takiego no nie :-) ? no i wcziraj trenowal to caly dzien i juz najwieksze kolko wklada bez problemu :-) kurcze cos jeszcze mialam napisac hehe :-)

 

[MariaOla]

a czy ja się już wam chwaliłam, że Jeremi raczkuje

 

[tika]

Michaś i Jeremi ... brawo chłopaki :-)

 

[AbEjA]

a czy ja się już wam chwaliłam, że Jeremi raczkuje

MariaOlka chwaliłaś się, że na wstecznym...

 

[Karlam1]

no wlasnie ze na wstecznym :-) a do przodu?
na jedynce czy juz do 3 doszedl?;-) hamuje przy zakretach?;-)

 

[MariaOla]

nie no do PRZODU, mój synek robi to już jak należy, wyłazi z pokoju i zwiedza wszystko, szczególnie uwielbia przedpokój, gdzie chce zjeść budy i kółka od wózka, więc ja z uporem maniaka powtarzam BE, NIE WOLNO no i w efekcie moje dzieciątko zaczęło mówić BE
Ponadto sam wstaje, w łóżeczku i nietylko, w zasadzie łapie się czego się da, ale jak mu nie wyjdzie to sobie odpuszcza takie nowe miejsca i zasuwa do sprawdzonych

 

[Elżbietka]

Ponadto sam wstaje, w łóżeczku i nietylko, w zasadzie łapie się czego się da, ale jak mu nie wyjdzie to sobie odpuszcza takie nowe miejsca i zasuwa do sprawdzonych

cfaniak

Filip nauczył się robić "ojojoj" - tzn łapie sie obiema rączkamik za kłowę i kiwa głową na boki

 

[aniay]

Filipku, Michasiu i Jeremi gratulacje
Moja Oliwcia razem z siadaniem odkryla lawe i to ze jesli wyprostuje nogi i usztywni je to mozna na nich stanac i sciagnac z lawy co sie chce O_O I tak trzymana za raczki albopod paszki stoi na sztywnych rozkraczonych nogach i nie bardzo wie co dalej, a jak ja ruszyc to robi ekierke i chce sidac

 

[Elma]

A Nadia robi już wszystko co można robić stojąc na czworakach oczywiście poza raczkowaniem ( Już tracę nadzieję.