reklama
MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
... u nas tylko na stojącou nas przwijanie jest: na leżąco, na stojąco, na siedząco
nasz przewijak w dzień służy głównie do skakania po nim- oczywiście jak leży na podłodze;-), przydaje się wieczorem jak oliwkujemy skórkę- nie brudzimy wtedy pościeli. przewijamy na leżąco, owszem były próby wymuszenia innych pozycji, ale się nie dałam Chusteczki też nadal używamy, bo niewygodnie nam się myje w zlewie,
T
tynka
Gość
Przewijaka już nie mam a reszta jak u Xandii;-):-)
U nas nadal jest przewijak w użyciu Witkowi minął już okres wyrywania się z niego ;-) i spadania ;-) Treaz leży spokojnie i bez problemów można go przewinąć. No prawie bez problemów, gdyż nadal wierzga nogami Robi to od urodzenia
Wituś nauczył się pić sam z butelki. Już nie musi do tego leżeć, może siedzieć i butla nie musi być pełna soczku Usiłuje założyć swoje skarpetki na nogę tatusia ;-);-) Robi mi oj oj, nauczył się ode mnie ;-) Pokazuje gdzie sroczka kaszkę ważyła i gdzie poleciała Ale najlepsze jest jak tuli się do nas W ciągu ostatnich trzech dni robi to bardzo często Nawet jednego dnia tulił się do mnie tak mocno, że musiałam jechać taksówką do pracy, bo nie zdążyłam na autobus ;-)
Wituś nauczył się pić sam z butelki. Już nie musi do tego leżeć, może siedzieć i butla nie musi być pełna soczku Usiłuje założyć swoje skarpetki na nogę tatusia ;-);-) Robi mi oj oj, nauczył się ode mnie ;-) Pokazuje gdzie sroczka kaszkę ważyła i gdzie poleciała Ale najlepsze jest jak tuli się do nas W ciągu ostatnich trzech dni robi to bardzo często Nawet jednego dnia tulił się do mnie tak mocno, że musiałam jechać taksówką do pracy, bo nie zdążyłam na autobus ;-)
Wituś to niezły przytulniś, Emilka też taka się robi ostatnio. A jak wujka dorwała, to 40 minut go tuliła. A brat nie bardzo dźwigać może, bo jest po operacji na przepuklinę, ale wytłumacz to dziecku.
Emi tez daaaawno nie korzysta z przewijaka, zresztą na śmietnik poszedł, bo się potargał. Przewijamy się zwykle na stojąco, a pupę myjemy zawsze w wannie ;-)
Emi tez daaaawno nie korzysta z przewijaka, zresztą na śmietnik poszedł, bo się potargał. Przewijamy się zwykle na stojąco, a pupę myjemy zawsze w wannie ;-)
Kiedyś Wam o tym pisałam, że Emilka lubi sobie nakładać na głowę byle co i się straszy tym, ale żeby nie być gołosłowną to zobaczcie tu
ImageShack - Hosting :: emizecierksx5.flv
ImageShack - Hosting :: emizecierksx5.flv
tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
... to tak jak u nas i jeszcze: ... "na uciekająco" , a przewijaka też już baaaaardzo długo nie używamy w związku z tym uciekaniem właśnie ;-)u nas przwijanie jest: na leżąco, na stojąco, na siedząco
Emi strasząca się ... booooska
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
kurczae ja myslalam ze z tym przewijaniem to tylko u nas trzy swiaty , ale nie - wszystkie dzieciaki tak maja. u nas to chyba nie jest az tak zel bo Julke przebieram jeszce tylko na przewijaku i dupsko chusteczkami nie pod woda, ale czasem trzeba sie nagimnastykowac bo chce wstawac.
reklama
K
konto usuniete
Gość
Przewijaka już nie mam a reszta jak u Xandii;-):-)
u nas to samo, jest wyrywanie sie ale jestesmy jeszcze na chusteczkach:-)
a Emi boska
Podziel się: