reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzenie diety naszych maluchów

Ja przyznam się szczerze że tylko raz dodałam żółtko do zupki, mała nie za bardzo chciała jeść i jakoś więcej nie dawałam, muszę chyba zacząć dodawać ale to też moje lenistwo bo zupki mam pomrożone a jajko muszę ugotować osobno i zwyczajnie nie zawsze mi się chce:cool2:
 
reklama
My też tylko raz mieliśmy żółtko i nie pamiętam ale chyba dałam z ziemniaczkiem i masełkiem, teraz kilka razy zjadł trochę jajka z naszej jajecznicy- nic mu nie było. Proces przechodzenia na mleko następne mamy prawie zakończony- już dużo lepiej je toleruje i co ciekawe zaczynamy rezygnować z nocnego karmienia- ostatni posiłek o 20 i potem czasami na chwilę cycuś ok 5 rano i butla już ok 7-8 czyli 12 godzin bez jedzenia- ten cyc o 5 to myślę że zacznę za jakiś czas zastępować wodą.
 
Kasik, Nataniel nie da się oszukać wodą ;-), czasami budzi się na jedzenie, czasami całą noc bez jedzenia jest. jak obudzi się przed 3 w nocy to przytulam go i usypia znowu, wtedy też najczęściej budzi się ok 6 lub później na jedzenie. jak budzi się po 3 to butlę dostaje
dziś zjedliśmy zupkę buraczkową ;) na początku się krzywił ale zjadł
 
Spróbujcie też ugotowanego buraczka z surowym jabłkiem. Paweł się tym zajadał.
Jakie warzywa jeszcze wprowadziłyście? Cebulę? Groszek? Pomidory?
 
Ja wczoraj podałam małemu kisiel. Wyjątkowo smakował, ale co się dziwić-słodkie heh:) Obserwuję i widzę, że nic się po nim nie dzieje także wprowadzę to jako zamiennik deserku czasami.
 
Filipowi bardzo smakuje kalafior..nic mu nigdy nie było, więc podaję mu go dość często. Uwielbia też pomidorową z makaronem albo ryżem. generalnie ostatnio nawet jak jest po jedzeniu, a ktoś obok je to MUSI się z nim podzielić, bo inaczej jest wrzask i kłótnia :-D
 
reklama
panziorka mam podobnie z tym dzieleniem się:)jak jem obiad to razem z małym-bez znaczenia czy jest głodny czy nie:) Ja właśnie wczoraj kupiłam samego kalafiora w słoiczku-nie wiedziałam że jest i jutro mam zamiar przetestować.
 
Do góry