Rozszerzenie diety Maluszka

[Edysiek]

Ewelinka proporcje biorę na oko. Czasem podpatrzę co jest napisane na słoiczku.

Ja z reguły gotuję na 2 dni, więc ważę wszystko tak żeby było około 250 - 300 g.
Wczoraj zrobiłam zupkę z cukinii - mała cukinia (150), marchewka (70), ziemniak (50), pietruszka (20), plasterek pora.
W nawiasach podaję wagę, oczywiście nie ważę co do grama, tylko tak orientacyjnie.

Najprostsza zupka to marchewka (80) + ziemniak (50). To porcja na 1 raz. Dla smaku możesz dodać pietruszkę, selera, pora (ale ostrożnie, bo mogą uczulać).
Możesz urozmaicać dodatkami np. zielony groszek, kalafior, brokuł, cukinia, kabaczek, dynia.
Jak chcesz dodać mięsko to ugotuj osobno 10 g i dodaj do zupki.

Przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, kroję w kosteczkę i gotuję. Potem miksuję blenderem na papkę, jak jest za gęste dodaję wody a jak za rzadkie to dodaję kleik kukurydziany.

 

[Evelinkaaa]

Edysia dziekuje jutro biorę się za gotowanie :-)

 

[Edysiek]

Tylko zapomniałam napisać, że do każdej zupki dodaję łyżkę oleju rzepakowego, ale może tez być oliwa z oliwek lub prawdziwe masło.
Trzymam kciuki za debiut kulinarny

 

[agutkaZG]

A co ma w sobie złego,tzw. rosół? Skoro to są warzywa i mięso? Bez przypraw? Nie rozumiem tych ataków paniki.
Zuzia jadła na tym etapie TO SAMO i wyrosła na ZDROWĄ dziewczynkę.
Aha,a szpinak,wybaczcie,jest w słoiczkach (po 4tym miesiącu),w których niektóre są zakochane.
Lajki? Są zbędne,jak najbardziej. O matko...
Tyle w temacie,dziękuję.

 

[Edysiek]

Choćby dlatego, że rosół to wywar z mięsa a z tym należałoby jeszcze poczekać. Do tego makaron, czyli gluten.
Co prawda każdy robi jak uważa, ale forum jest po to żeby wyrażać swoje opinie i dzielić się doświadczeniami dla dobra dzieci.
No a najlepiej wlecieć raz na kilka miesięcy i robić zamęt.

 

[Rila]

Edysiek a w jaki sposób ten olej dodajesz? Mam na myśli czy zimny do gotowej już papki czy jak gotujesz warzywa to wtedy żeby się zagrzał? No ale chyba wtedy wartości odżywcze by stracił? Help :-)
Podziwiam za ważenie składników, ja na oko całkowicie ;-) W sumie to nawet wagi kuchennej nie mam, a by się przydała bo rzeczywiście mięsa trzeba dać dokładną ilość.

Agutka - nie powinno się dawać żadnej zupy na mięsnym wywarze ze względu na zbyt dużą ilość białka. Dlatego mięso należy gotować osobno. Tak mnie lekarz poinformował.

 

[Rila]

Milenka - na początek pół żółtka co drugi dzień i sprawdzasz reakcję. Oczywiście żółtko dzielisz po ugotowaniu jajka na twardo, bo jak mi lekarz powiedział o połowie żółtka to miałam chyba dziwny wyraz twarzy skoro wyjaśnił to tak szczegółowo ;-)

 

[milenka30]

RILA Dzięki,tak wiem że połówka gotowanego żółtka;-),zaczynamy we wtorek jednak bo wtedy jaja mi przyjdą.A jak Wam idzie nowe jedzonko?

Jutro zupka jarzynowa z kaszka jaglaną.

 

[Rila]

U nas wszystko w miarę gładko idzie. Nie zauważyłam żeby coś lubili bardziej a coś mniej.Jedzą wszystko co im dam. Mamy wprowadzone: ziemniak, marchew, pietruszka, seler, cukinia, dynia. Przed nami brokuły i w przyszłym tygodniu mięso, potem jajko i gluten (kasza manna).
Kaszki z mlekiem też piją, tylko ja przeciwnik cukru daję kleik kukurydziany i kaszkę jaglano -ryżową firmy Holle. Potem jak już zaakceptują gluten to czekają orkiszowa i owsiana. Wszystko bez dodatku cukru! Jak będę chciała owocową to po prostu dodam owoce i tyle. Te wszystkie gotowe kaszki owocowe to cukier i aromaty więc ja podziękuję. Jeszcze się w swoim życiu nacieszą cukrem.
Widzę tylko jeden "mały " problem,po ok 90 ml zupki zjadają mi po 40 min normalne porcje mleka. Czarno widzę plan że zupą ma zastąpić posiłek mleczny,nawet jak mięso wprowadzę :-( Nie wspomnę o owocach,które w następnej kolejności mają być zamiast mleka!

 

[Edysiek]

Rila ja też wolałabym dać kaszkę bez cukru. Te z Nestle Zdrowy brzuszek zawierają tylko naturalne cukry, ale są po 6 miesiącu. Znalazłam dopiero teraz Hippa po 4, ale ma już kupioną Bobovitę i daję tylko 2 łyżeczki do mleka na noc i 1 łyżeczkę nestle.