reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzenie diety Maluszka

EDYSIEK u nas też dieta stała sie monotonna i troszkę szukam po necie,co by tu dawać.
Przepisy dla dzieci od 6. miesiąca Ť maluchy.pl na tej stronce jest sporo przepisów i zaczniemy coś podpatrywać;-).
Według słoiczków to od 6miesiaca można już dać łososia,chyba kupię po niedzieli.Do tego wchodzi sporo warzyw typu groszek,szparagówka,kabaczek,buraczek,kukurydza,biała i włoska kapusta[ale jak ją przygotować??].
Ja do zupek kupiłam teraz olej rzepakowy bo czytałam że ma 2razy więcej kwasów dha niż oliwa z oliwek.Kaszkę jaglaną można od 6miesiaca a ryż od 7 według wytycznych chyb kuskus jest delikatniejszy.
 
reklama
Milenka właśnie ostatnio się zastanawiałam jak to jest z tym wprowadzaniem pokarmów w poszczególnych miesiącach.
Zgodnie ze schematem żywienia morele czy maliny podajemy w 6 miesiącu a banana, brzoskwinie czy śliwki można dopiero w 7. Dlaczego więc są deserki w słoiczkach z tymi produktami już podawane po 4 miesiącu :baffled:
Dziwne to trochę, a skoro moja jadła ze słoika to swoje owoce tym bardziej powinna jeść. Jaka była zdziwiona jak dostała do pyszczka malinkę prosto z krzaczka :-D
 
Edysiek masz rację, jedno piszą w schematach żywienia a drugie wsadzają do słoiczków:-\... Mój już jadł groszek i marchewkę z ryżem bo były takie słoiczki po 4 mc... Ja póki co jeszcze się do gotowania nie zebralam bo chyba nie urozmaicę mu diety tak jak słoiczkami, a zjada mi wszystko do ostatniej łyżeczki. Nie daje mu po kilka jak jest coś nowego, bo się drze że chce więcej:-) teraz poprostu zamiast jednej porcji mleka na śniadanie wcina kaszke a potem na obiad jakiś słoiczek warzywny i po około 2 godzinach słoiczek deseru i na mleko. Co do oleju to ja się zastanawiam czy lniany można podawać? Bo on najzdrowszy i najwięcej ma omega3...
 
Ja dzisiaj wypróbuję malinki, szkoda że z Lidla a nie z krzaczka własnego no ale cóż. Zamierzam je dodać do musu jabłkowego własnej produkcji.
Wczoraj sparzyłam parę malin, wycisnęłam z nich soczek i dodałam Emmie do wody i dużo chętniej piła.:tak:
 
Moja wcale wody pić nie chce. Za to sok żłopie jak smok, jak się skończy to jest krzyk. Do tej pory rozcieńczałam jej 100% soki pół na pół z wodą, ale skoro tyle pije to spróbuje dawać jej w proporcjach 3:1. Tylko ciekawe czy dalej będzie tak chętnie piła.
 
Moja wody nigdy nie chciała pić,teraz po obiadku wypadałoby żeby czymś popiła i właśnie soki rozcieńczone wchodzą baardzo,nawet śliwkowy hippa piła jak szalona ale też lubi herbatkę bobovita malina z żurawiną,są słodzone ale lepsze to niż żadne płyny;-).Moja uwielbia desery z malin,właśnie mamy swoje to jej nie żałuję:tak:.

EDYSIEK na te normy przez palce trzeba patrzeć i iść za swoja intuicją
 
A Moja uwielbia herbatkę koperkową i miętową - bez cukru, i wodę przegotowaną. Jeszcze nie dawałam soczków :-) a na malinki mamy uczulenie, poczekam do skończenia 6-go miesiąca i wtedy zobaczymy :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olek pije tylko i wyłącznie przegotowaną kranówę. I planuję taki stan rzeczy utrzymać jak najdłużej :) Dzisiaj po raz pierwszy dostał danie z mięskiem - królik, pasowało mu :)
 
Do góry