Edysiek
odkrywca
Magda ja gluten wprowadziłam zaraz po 4 miesiącu i już dawno mamy to za sobą.
Moja też początkowo krzywiła się na grudki, ale jak zaczęłam jej dawać jedzonko do łapki to jej nie przeszkadzają. Nawet czasem je ze mną obiad i wtedy wkładam jej małe kawałki do dziobka.
Teraz nic nie można przy niej zjeść, bo zjadłaby wszystko. Wczoraj chciała mi zeżreć kanapkę z pastą z tuńczyka Czasem mi jej szkoda, że tylu rzeczy jeszcze nie powinna jeść.
Moja też początkowo krzywiła się na grudki, ale jak zaczęłam jej dawać jedzonko do łapki to jej nie przeszkadzają. Nawet czasem je ze mną obiad i wtedy wkładam jej małe kawałki do dziobka.
Teraz nic nie można przy niej zjeść, bo zjadłaby wszystko. Wczoraj chciała mi zeżreć kanapkę z pastą z tuńczyka Czasem mi jej szkoda, że tylu rzeczy jeszcze nie powinna jeść.