reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzay diete naszych maluszków:)

Hope ja daje sloiczki bo w sklepach sama chemia w zwyklych warzywach ... czekam az tesciowej cos urosnie swojskiego :) a dalam marchewke, teraz dalam marchew z ziemniakiem, a jutro bedzie ziemniak z dynia, bo same to widzialam tylko marchew i groszek zielony brokul i kalafior (te trzy z bobowity) i z dwuskladnikowych jest jeszcze ziemniak ze szpinakiem

potem marchewkowa z ryzem z bobovity do wprowadzenia selera

jarzynowa zupka z bobovity do wprowadzenia pora

i mlode jarzynki z hippa do wprrowadzenia pietruchy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hope Hipp ma dynię z ziemniaczkami :)

ja chcąc nie chcąc muszę sama młodemu gotować, wysypało nas po marchwi - a w większości słoików marchew jest ;/
na razie zaprzestaliśmy jedzenia, tylko cycuś jest ale widzę że młody strasznie się rwie do jedzenia... więc chyba trzeba zacząć pichcenie dziecięciu ;) zejdzie mu wysypka i wznawiamy po 5 miesiącu wprowadzanie jedzonka (bo znów go wysypało po mojej zupie ze śmietaną ehh)
 
No właśnie mamy dynię z ziemniaczkami hipp ale myślałam że sama dynia jest.
Kasieńka ja też póki co słoiki kupuje czekam aż moje warzywa urosną i wtedy już gotować będę.
 
Marchewka mimo że jako jedno z pierwszych warzywek często uczula, ponadto może wywoływać zatwardzenie u dzieci...
ja jeszcze czekam z jedzeniem, ale myślę że będę dużo sama gotować. Pisał ktoś o bananach, że tylko ze słoiczka, tylko że ja myślę że żeby dopłynęły i zostały przerobione na słoiczki, to też w nie pakują chemię... mam nadzieję że mój synek będzie smakoszem moich potraw.... :-):-)
 
Kaczuszka, nie zgodzę się z Tobą co do bananów. Interesowałam się trochę zdrowym żywieniem i wiem już dlaczego cena tych bio jest czasami trzykrotnie wyższa niż zwykłych. Zresztą wystarczy porównać rozmiary zwykłych bananów i tych bio,albo to jak szybko psują się te bez chemii a jak długo mogą leżeć zwykłe, żeby zrozumieć, że bananów lepiej małemu dziecku nie podawać. To samo dotyczy cytrusów..
 
a ja zupki gotuję sama. Ziemniaczki ekologiczne mam od rodziców a marchewkę zakupuję też wiejską w sklepie JABŁONKA, nie wiem czy w innych miastach jest.
 
Powiem tam, teraz o wszystkim piszą że jest złe i niedobre, pieluszkie jednorazowe-złe, chusteczki nawilżane-złe, słoiczki-złe, mleko modyfikowane-złe, herbatki-złe, no można zwariować. Dlatego uważam że każdy robi jak chce. Ja do tej pory dawałam słoiczki ale zaczełam gotować zupki sama i dodaje łyżeczkę masła i Zośka potrafi zjeść 3/4 szklanki i wołać o jeszcze, czyli mama gotuje lepiej :) Ale kilka słoiczków mam więc też dam :) A warzywka teraz kupuję od Pana wozaka który jest raz w tyg i ma swoje warzywka a później będe brać ze swojego ogródka :)
 
Co do marchewki racja dawałam myslalam ze nie to uczula a jednak zrobiłam przerwę buziunia czyściutka bez plamek wczoraj dałam marchewkę bach znowu i nie wiem kiedy dam poki co daje Pasternaka ziemniaka dynię gruszke jabłko brzoskwinke raz spróbowałam wołowinke myslalam ze mały sie rozplacze tak mu w niesmak było i poszłam po warzywa i zjadł czyli poki co zostaje przy warzywach i owocach a za 2 tyg juz po 5 msc dam zupki ...
 
reklama
Do góry