reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Ja dzisiaj dalam malemu soku jablkowego rozcienczonego z woda i troszke do sprobowania nie rozcienczonego duzo sie nie napil bo odrazu poczul ze to nie mleko
 
reklama
Dokladnie Hania tez sie krzywi na inne smaki - ale ostatnio herbatki troszkę wypiła- ale walneła po niej taką zieloną kupę że szok- u Was też tak?
 
u nas jest tak: zuzia już teraz widać, że jest z tych dzieci co lubią jeść i lubia nowości
herbatkę z kopru włoskiego Hippa- ubóstwia, dziennie pije od 20 do 100 ml ( zależy:-D)
glukozę- wypija aczkolwiek widać, że nie przeżywa takich podniet jak przy koperku:-D ale wypije jak jej podam:tak:

kupki ma cały czas ładne, ani razu nie miała koleczki, raz tylko zdarzyła się zielona kupa, jakieś 1,5 mc temu:eek::sorry2: czy jakoś tak.
Ostatnio dałam jej do polizania: marchewkę, loda, biszkopta- ale miała uradowaną minkę:-D

a co do kleiku- to jestem ciekawa co nam poleci lekarka na wizycie?
a! zuzia śpi po karmieniu po kąpieli do ok. 6, potem ok. 6 się wierci dostaje smoka do buźki i gada z nim albo czuwa do ok.6.30 i dopiero je:-)
 
jak kiedys Rafałowi dałam herbatki z kopru hippa to się krzywił jak cholera. Może by tak z nowu spróbować. Już zwykła woda mu lepiej smakuje. jak ją podgrzeję to pije, jak zimna to pije dopóki nie połknie a potem zaczyna sie krzywić.
 
Joanko- trochę mnie to skłonilo do refleksji, ponieważ ja wiem, że mam w piersiach małe torbiele ....:baffled::eek: ale ponoc nie mam się jak narazie czym martwić ...:sorry2:

Ja gdyby nam wyszło to chciałam karmić tak do 6 mc, uważam, że to jest dobry czas.
Siostra mojego męża karmiła do 2 roku życia :szok: Jej synek kiedyś ze złości porwał jej na ulicy bluzkę, żeby tylko dostać się do cyca. Mąż się śmiał, że jak jego siostra szła odebrać synka ze żłobka ( bo jednocześnie studiowała na 2 keirunkach) to cycek był już na wierzchu:-D:-D tak mały kochał ssać cyca:-D
 
kacperek dostaje tylko koperkowa, a czasem, ale obecnie juz baaaardz rzadko glukoze. a dzis polizał sobie petit beure'a i jabłko. bardzo mu smakowało:-D:tak:. tak sie rozbwail, ze az a sie uśmiałam. jabłko to juz tydzien temu liznął i był szał, ale ciasteczko to zupełna nowość.
 
ewula- i to jest właśnie to! kiedy myślisz, że wiesz już prawie wszystko okazuje się, że jesteśmy malutcy do wielkości naszych dzieci i nic o nich nie wiemy, tak już zostaje do końca:-D:-D:-D:-D bo przecież ile razy my sami do dzisiaj potrafimy zaskoczyć naszych rodziców:-p
 
reklama
Janek pija herbatki od kiedy skończył 1,5 tygodnia. Nie szaleje za nimi, ale i koperkową hippa i ułatwiającą trawienie wypije. Zato uwielbia plantex, jak dostawał wypijał bez grymaszenia, co przy bulach brzusia było dokonaniem. a w przyszłym tygodniu wprowadze mu kleik, bardzo powoli i ostrożnie :-)
A kupy ma zielonkawe jak się opije herbatki. Ale nie bardzo zielone.
 
Do góry