reklama
Piotrus tez uwielbia herbatke koperkowa hippa, dalam mu tez soczek jablkowy ale nie rozcienczony i nawet mu smakował dziadek dal mu polizac bananika dzsiaj i normalnie rzucal sie na niego tak mu smakował ale jabluszko mu na rzaie srednio smakuje i krzywi sie strasznie ;-) a kupki sliczne musztardowki - jedna na 4 dni co prawda ale taka po paaaaaaachhhhhhyyyyyy
kuzynka przyjaciółki robiła wszystko książkowo - a teraz córa ma 1,5 roku i bez cyca nie zaśnie i właściwie cały czas domaga się mleka z cyca - dziewczynka ma ogormne problemy z alergiami więc mama od 1,5 roku jest na ściśłej diecie eliminacyjnej jest chuda jak szczypiorek i wlasciwie wycienczona dalej nie moze wyjsc z domu bo mala butli nie rusza a w nocy musi miec cycka i koniec !!!! 1,5 roczne dziecko ma już przeciez rozbudowana diete a ona mimo wszystko bez cyca a ni rusz !!!
ja juz sciagam 4 miesiace mleko - cycki zaczynaja mnie bolec i zastanawiam sie czy to takie zupelnie korzystne jest dla moich sutkow zreszta mam coraz mniej mleka wiec mniej wiecej raz dziennie musze podac malemu modyfikowane bo czasami jest tak ze z dwóch ściągnięc mam na 1 karmienie - w nocy na moim mleczku tylko bo w nocy mleczka jest wiecej i można łatwiej ściągnąć zobaqczymy ile jeszcze tak pociągne ale chyba pomału zbliżamy się do końca karmienia naturalnego ... ale caly czas walczymy
ja juz sciagam 4 miesiace mleko - cycki zaczynaja mnie bolec i zastanawiam sie czy to takie zupelnie korzystne jest dla moich sutkow zreszta mam coraz mniej mleka wiec mniej wiecej raz dziennie musze podac malemu modyfikowane bo czasami jest tak ze z dwóch ściągnięc mam na 1 karmienie - w nocy na moim mleczku tylko bo w nocy mleczka jest wiecej i można łatwiej ściągnąć zobaqczymy ile jeszcze tak pociągne ale chyba pomału zbliżamy się do końca karmienia naturalnego ... ale caly czas walczymy
Betka, to na co czekasz?? Wg kalendarzyka juz możesz prawie :-)
bo po doświadczeniach chyba Barszczyka,jeśli mnie pamięć nie myli,mam stracha,że jak nigdy nie miała kolek i innych poważnych problemów brzuszkowych,to może się jej trafić teraz.a najgorsze,że mnie korci,żeby jej utrzeć jabłuszko i dać,a nie tylko sam soczek.
betka chodzi ci o taką szklaną tarke do owoców? Tez taka mam i juz nei moge sie doczekac aż jej użyje
nie nie nie,to taka plastikowa,z wymienialnymi ostrzami,ale jedno z ostrzy jest też plastikowe.świętej pamięci teść ją skądś przywiózł,a teść nie żyje juz od 25 lat.a mimo to tarka fajna pierwsze tarcia teściowa nakazała robic na tej plastikowej wkładce,a jak mała podrośnie to przejść na metalowe.
reklama
No to ja dziś podałam znowu koperkową z hippa małemu i co? pił 50 ml wypił a potem darł się w niebogłosy. Wczoraj też się darł i wiem ze to brzuszek. Sadził bąki jak cholera tylko płakał przy tym. a to chyba nie jest normalne? (myślałam ze kolki mu przeszły) Najadłam się w czwartek sałatki z oliwkami i fetą i to chyba po niej tak go męczy. Padam dziś na cyce.
Podziel się: