w sumie zgred masz racje.ja jak czytalam wyobrazalam sobie stara 80letnia babcie i mnie to troche odrzucilo.ale po chwili pomyslalam..matko,przeciez moja mama jest babcia i nie uwazam jej cyca za obrzydliwego,jakby sie przydarzylo ze majka by jej yca dorala to bym nie oszalala chyba z rozpaczy.w sumie smialabym sie chyba bardziej
reklama
super że wasze dzieciaczki są takie wyrozumiale
ewitka a co do karmi to gdzieś tam przeczytałam że nalezy je po prostu odgazować aczkolwiek odgazowane piwo chyba nie bedzie dobre ja właśnie wypilam butelkę i planuje isc spac bo zdecydownie za pozno chodze spac - a potem rano nie moge tylka podniesc :-(najgorsze jest to ze znowu zaczynam byc glodna - normlanie tylko bym jadla ostatnio
ewitka a co do karmi to gdzieś tam przeczytałam że nalezy je po prostu odgazować aczkolwiek odgazowane piwo chyba nie bedzie dobre ja właśnie wypilam butelkę i planuje isc spac bo zdecydownie za pozno chodze spac - a potem rano nie moge tylka podniesc :-(najgorsze jest to ze znowu zaczynam byc glodna - normlanie tylko bym jadla ostatnio
Gaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2006
- Postów
- 2 872
ja tez nie odgazowałam Karmi i małej też nic nie bylo ale zupełnie mi nie smakowało, ale chętnie bym się napiła teraz jakieś super słodkiego drina:-):-):-) chociaż rzadko kiedy piję alkohol ( jakoś nie przepadam), ale np. miętowe drinki lubię albo malibu albo likierek orzechowy :-):-):-)
kasro- to gratulacje! :-)
barszczyk- ja też bym tylko jadła i jadła, ta oponka z brzucha nigdy mi nie zejdzie
kasro- to gratulacje! :-)
barszczyk- ja też bym tylko jadła i jadła, ta oponka z brzucha nigdy mi nie zejdzie
Odważne jesteście. Ja wprowadzam nowe produkty bardzo małymi kroczkami. Przedwczoraj byliśmy w restauracji na obiadki i zjadłam sobie smażonego kotlecika i frytki i Piotrkowi nic nie jest. A wczoraj pierogi z mięskiem i też jest ok
Tylko bąki mojego synka jakby bardziej cuchnące
Mam pytanko: czy Wasze dzieci robią kupkę codziennie? Bo mojemu coś się przestawiło i robi co 3 dni Zrobił we wtorek wieczorem a potem dopiero w piątek i od piątku do tej pory nic. Ale nic mu nie jest, więc to chyba normalne. Pobiegłam w panice do lekarza ale przepisała nam tylko syropek debridat i kazała się nie przejmować a w książce wyczytałam, że dzieci karmione piersią mogą tak mieć, bo mleko matki dobrze się wchłania. Sorki, że o kupie w wątku jedzeniowym ale jakoś tak mi się skojarzyło
Kasro kocham Cię!!!! Lecę zaraz po nektarynkę
Tylko bąki mojego synka jakby bardziej cuchnące
Mam pytanko: czy Wasze dzieci robią kupkę codziennie? Bo mojemu coś się przestawiło i robi co 3 dni Zrobił we wtorek wieczorem a potem dopiero w piątek i od piątku do tej pory nic. Ale nic mu nie jest, więc to chyba normalne. Pobiegłam w panice do lekarza ale przepisała nam tylko syropek debridat i kazała się nie przejmować a w książce wyczytałam, że dzieci karmione piersią mogą tak mieć, bo mleko matki dobrze się wchłania. Sorki, że o kupie w wątku jedzeniowym ale jakoś tak mi się skojarzyło
Kasro kocham Cię!!!! Lecę zaraz po nektarynkę
nie robi kupy, ale pewnie sobie pierdzi. piszą, ze normlane, ze dzidzia moze nie robic kupy nawet 3 dni i jesli nie płącze, ze cos boli to jest wszystko ok. za to po tych 3 dniach jak walnie to masakra. a i włąsnie im bogatsza dieta mamy tym bogatsza gama "zapachów" bąka i kupy. nie zawsze pachną gotowanym mlekiem, czasem jakoś inaczej.
częstotliwość kupy nie ma znaczenia. moj raz robi z 5 dziennie. potem cały dzien ani jednej. roznie. to zalezy od jedzenia.
częstotliwość kupy nie ma znaczenia. moj raz robi z 5 dziennie. potem cały dzien ani jednej. roznie. to zalezy od jedzenia.
reklama
co do kup,to mala robi tak roznie,raczej codziennie cos jest,choc dzis w dzien jeszcze nie bylo-w nocy ok.3 zrobila i chyba dzis juz nie zrobi,bo jadla jak "dupa siano"-to przez ten upal.jeczy i jeczy,placze,marudzi,sama nie wie,co chce-je i nie chce jesc,pije i nie chce pic,placze i nie chce plakac-no,ale cos musi w zyciu robic ;-) tak wiec u nas dzis kupy nie bylo,ale nie widze,zeby Marianka miala problemy.
Podziel się: