reklama
Madlen
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2005
- Postów
- 1 095
Moj synek tez robi jak dla mnie dziwna kupke, jest ona bardzo wodnista i troche zielonkawa i ma nieprzyjemny zapach, wczesniej robil zolciutkie kupki tez byly wodniste ale nie az tak, nie wiem czy to przez ten lek co dostal czy przez mleko ktorym go dokarmiam czy wogole przez herbatki
Domanska86
Kasia - Domisiowa Mama
Moj tez ma dziwne kupki. Na dodatek zaparcia. az sie czasami zanosi płaczem, bo ma trudnosci z wypróznieniem.
Nie mam co mu wyeliminowac , bo dostaje te mleko NAN Ha 1, glukoze. i czasami herbatke z kopru włoskiego.
JAK tak dalej bedzie to bede sie pytać czy moge zmienić mleko małego
Nie mam co mu wyeliminowac , bo dostaje te mleko NAN Ha 1, glukoze. i czasami herbatke z kopru włoskiego.
JAK tak dalej bedzie to bede sie pytać czy moge zmienić mleko małego
Domanska86
Kasia - Domisiowa Mama
Stolce
Dziecko wydala różne rodzaje stolców. Ich kolor i konsystencja mogą się zmieniać z dnia na dzień. Często wywołuje to niepokój rodziców.
Pierwszy stolec noworodka, tzw. smółka, jest dowodem na to, że jelita dziecka zaczynają prawidłowo funkcjonować. Ta smolista, zielonoczarna substancja, nie powinna Cię niepokoić.
W przeciągu doby od urodzenia, po wydaleniu całej smółki, pojawiają się tzw. stolce przejściowe, zielonkawożółte, luźne i dość częste. Mogą zawierać śluz, a także drobne ziarenka (zwłaszcza u dzieci karmionych piersią). Czasem widać w nich ślady krwi, co jest rezultatem połknięcia krwi matki w czasie porodu.
Po kilku dniach stolce przejściowe zmieniają się. Wtedy to, co wydala maluch, zależy od tego, co dostaje od Ciebie. Dzieci karmione piersią wydalają stolce jasnożółte lub zielone (luźne, wodniste, czasem ziarenkowate, papkowate).
Jeżeli karmisz sztucznie, stolce będą bardziej stałe i lepiej uformowane. Przyjmują kolor od jasnożółtego do brązowozielonego. Jeśli podajesz dziecku żelazo, stolce mogą być zielone, ciemnobrązowe, a nawet czarne.
Sprawdź, co możesz zobaczyć na pieluszce:
– lepkie, smoliste, czarne lub ciemnozielone – smółka, pierwszy stolec niemowlęcia
– grudkowate, zielonożółte lub brązowe – stolce przejściowe
– o stałej konsystencji, żółtobrązowe, jasnożółte, żółtobrązowe, brązowozielone – normalne stolce dziecka karmionego butelką
– grudkowate, ziarenkowate, jasnożółte, intensywnie zielone lub musztardowe – normalne stolce dziecka karmionego piersią
– twarde, granulkowate ze śluzem lub krwią – zaparcia
– wodniste, częste, bardziej niż zazwyczaj zielonkawe – biegunka
– ze śladami krwi – uczulenie na mleko lub pęknięcie odbytu
– śluzowate, zielone lub jasnożółte – infekcja wirusowa, np. przeziębienie lub zaburzenia żołądkowe
– zielone, ciemnobrązowe lub czarne – od preparatów z żelazem
znalazłam to w necie.
z tego co przeczytałam ze to chyba normalne...
Dziecko wydala różne rodzaje stolców. Ich kolor i konsystencja mogą się zmieniać z dnia na dzień. Często wywołuje to niepokój rodziców.
Pierwszy stolec noworodka, tzw. smółka, jest dowodem na to, że jelita dziecka zaczynają prawidłowo funkcjonować. Ta smolista, zielonoczarna substancja, nie powinna Cię niepokoić.
W przeciągu doby od urodzenia, po wydaleniu całej smółki, pojawiają się tzw. stolce przejściowe, zielonkawożółte, luźne i dość częste. Mogą zawierać śluz, a także drobne ziarenka (zwłaszcza u dzieci karmionych piersią). Czasem widać w nich ślady krwi, co jest rezultatem połknięcia krwi matki w czasie porodu.
Po kilku dniach stolce przejściowe zmieniają się. Wtedy to, co wydala maluch, zależy od tego, co dostaje od Ciebie. Dzieci karmione piersią wydalają stolce jasnożółte lub zielone (luźne, wodniste, czasem ziarenkowate, papkowate).
Jeżeli karmisz sztucznie, stolce będą bardziej stałe i lepiej uformowane. Przyjmują kolor od jasnożółtego do brązowozielonego. Jeśli podajesz dziecku żelazo, stolce mogą być zielone, ciemnobrązowe, a nawet czarne.
Sprawdź, co możesz zobaczyć na pieluszce:
– lepkie, smoliste, czarne lub ciemnozielone – smółka, pierwszy stolec niemowlęcia
– grudkowate, zielonożółte lub brązowe – stolce przejściowe
– o stałej konsystencji, żółtobrązowe, jasnożółte, żółtobrązowe, brązowozielone – normalne stolce dziecka karmionego butelką
– grudkowate, ziarenkowate, jasnożółte, intensywnie zielone lub musztardowe – normalne stolce dziecka karmionego piersią
– twarde, granulkowate ze śluzem lub krwią – zaparcia
– wodniste, częste, bardziej niż zazwyczaj zielonkawe – biegunka
– ze śladami krwi – uczulenie na mleko lub pęknięcie odbytu
– śluzowate, zielone lub jasnożółte – infekcja wirusowa, np. przeziębienie lub zaburzenia żołądkowe
– zielone, ciemnobrązowe lub czarne – od preparatów z żelazem
znalazłam to w necie.
z tego co przeczytałam ze to chyba normalne...
Ja nadal staram się karmić piersią i dokarmiam butelką . Michałek cyca z dwóch piersi, ale nadal się nie najada :-(
I na szczęście bóle brzuszka ostatnio nie zdarzają się :-)
Aletko - strasznie współczuję alergii :-(. Doskonale Ciebie rozumiem, bo sama mam alergię wziewną i zmiany astmatyczne :-(. U mnie na szczęście teraz jest spokój (nie biorę żadnych leków). W ciąży natomiast alergia mi się nasiliła :-(, do tego stopnia, że mnie dusiło w nocy :sick:. A leki pomagały tak sobie . Zresztą zawsze mam przy sobie "awaryjny" inhalator w razie podobnych sytuacji :sick:
A z karmieniem cycusiem na pewno dasz sobie radę
I na szczęście bóle brzuszka ostatnio nie zdarzają się :-)
Aletko - strasznie współczuję alergii :-(. Doskonale Ciebie rozumiem, bo sama mam alergię wziewną i zmiany astmatyczne :-(. U mnie na szczęście teraz jest spokój (nie biorę żadnych leków). W ciąży natomiast alergia mi się nasiliła :-(, do tego stopnia, że mnie dusiło w nocy :sick:. A leki pomagały tak sobie . Zresztą zawsze mam przy sobie "awaryjny" inhalator w razie podobnych sytuacji :sick:
A z karmieniem cycusiem na pewno dasz sobie radę
Domanska86
Kasia - Domisiowa Mama
Moze z0obaczymy co powie połozna jak przyjdzie w poniedziałek
M
mamaoli
Gość
Moj synek tez robi jak dla mnie dziwna kupke, jest ona bardzo wodnista i troche zielonkawa i ma nieprzyjemny zapach, wczesniej robil zolciutkie kupki tez byly wodniste ale nie az tak, nie wiem czy to przez ten lek co dostal czy przez mleko ktorym go dokarmiam czy wogole przez herbatki
u nas dokładnie tak samo i myślę, ze to przez mleko bo coraz cześciej dokarmiam
reklama
Dziewczynki Hania zrobiła się nagle maniakiem cyca - njachętniej wisiałaby na nim cały dzień - mogłabym zapomnieć o butelkach - dajęjej jak chcę żeby sięodczepiła na chwilę chociaż to i tak często nei działa - ona i tak chce tego cyca - być może to z powodu tych bolących prutków - jak sobie trzyma cyca w budzi to jakoś się uspokaja i mniej odczuwa ból.
OK - kończę
Aga
OK - kończę
Aga
Podziel się: