reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Rzeczywiście co do kolejności wprowadzania, to piszą tam, że są w tym temacie bardzo różne zdania.
Np. wiele dzieci je na początku chętnie banany albo mus jabłkowy, ale pokarmy te mogą prowadzić jednocześnie do utraty zainteresowania mniej słodkimi rzeczami np warzywami, albo kaszkami. Dlatego owoce, nawet jeśli na początku doskonale urozmaicają dietę, to nie powinny mieć w niej dużego udziału.
Za to o warzywach napisano, że są bardzo dobrym pierwszym pokarmem (pożywne i niesłodkie), ale ich smak często nie przypada dzieciom do gustu i zniechęca do dalszych eksperymentów gastronomicznych.

No i bądź tu mądry :baffled:

Napiszę wam jeszcze objawysygnalizujące zle przyswajanie pokarmu:
wzdęcia, nadmierne gazy
biegunka, obecność śluzu w stolcu
wymioty
wysypka w okolicach odbytu albo na buzi, zwłaszcza wokół ust
wodnista wydzielina z nosa
załzawione oczy
chrapliwy oddech przy braku przeziębienia
dziecko spi niespokojnie w nocy lub jest rozdraznione w ciągu dnia.

Dałam małemu kleik (zagęściłam mleko), ale po paru godzinach wymiotował, kupy brzydkie, więc dam sobie jednak spokój z eksperymentami jeszcze z miesiąc, może 2.
 
reklama
Przez pierwsze trzy miesiace dzieciaczki powinny przybierać 700-900g na miesiac (no do 1000max), czyli na tydzień do 250g. Później ok.700g w 4 i 5 miesiącu i dalej ok. 500g. Z wiekiem przyrost wagi na miesiac zmniejsza sie. No oczywiscie zależy tez wszystko od tego czy jest karmione piersia bo jeśli tak to dolna granica w pierwszych 3 miesiacach osiąga ok.450g/miesiąc i to jest jeszcze norma. :tak:
 
Już doczytałam:zawstydzona/y:
Marti, Twój mały miał od początku mnóstwo wrażen brzyszkowych i nietolerancję pokarmu, więc trudno, aby przybrał więcej. Dobrze, że w ogóle przybiera! Teraz, jak już zmienisz mleko, na pewno będzie lepiej z wagą :tak:
 
krupka- nie nie... mój dobrze przybiera (800-1000g/miesiac) a martwi sie Nina wiec jej napisałam wytyczne o przybieraniu na wadze :tak:
 
Nie martw sie Nina, na pocieszenie powiem, że nie jesteś sama, mój mały jest kruszynką i nie wiele je, zawsze licho jadł, a do tego ma refluks, przestałam się już tym przejmować, pani doktór powiedziała, że jeżeli nie jest chory tzn, że mu tyle właśnie potrzeba. Nie wiem ile teraz waży, ale napewno nie tyle co tu dziewczyny opisują, tylko pozazdrościć. A wagę sprawdzimy we wtorek na szczepieniu.:baffled:
 
reklama
Barszczyk- ja zuzę karmiłam na zmianę- dosłownie! cud, że moje dziecko i tak dało radę od 24 maja do początku sierpnia, chyba 4 lub sierpnia 2007. Początkowo było tak, że mała chciała raz jeść raz nie chciała z cyca, choć głodna, aż w końcu głodna jak wilka powiedziała wrzaskiem, płaczem, brakiem powietrza i czerwoną buźką " matka! nie chcę cyca!" i od tej chwili pije z butli.
Co do mleka w cycach- nie miałam go dużo, ale bałam się, żebym nie miała żadnych grudek czy guzów, więc raz dziennie póki czułam ciężkość naciskałam na cyca, żeby trochę uleciało, z czasem już nic nie robiłam i pokarm zanika.

Ale czasami niechęć dziecka do cyca może być objawem np. smaku mleka, które nie smakuje maluszkom, bo zjadło się coś co nie pasuje albo bolące gardło albo ( u nas wczoraj się to zdarzyło) pleśniawka w buźce!!!!
dziewczyny oglądajcie dzieciaczkom buźkę - bo ja tak robię i dzięki temu odkryłam wczoraj, że moje dziecko nie chce jeść ( wczoraj nie chciała), bo ma w buźce pleśniawkę, dzięki bogu tylko 1, poleciałam do apteki, zakupiłam Apthin i " starłam" jej to świństwo! biedna ale się namęczyła, ale dzisiaj jest lepiej.
 
Do góry