reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety naszych maluszkow, przepisy dla malych smakoszy

U nas ostatnio króluje Bakuś i to tylko truskawkowy

Kozica - i jak wprowadzanie produktow mlecznych? Przeszła Kubusiowi ta wstrętna alergia?
 
reklama
Aneta-mam nadzieje ze i Alunia pozegnała wstrętną alergie:tak:trzymamy mocno kciuki z Adasiem:-)
Adas tez własnie parówke nadziewa,sam stara sie jesc byleczke,chociaz czesciej wyglada to tak ze odrywa kawalki i wypluwa bo bardziej podoba mu sie odrywanie kawalkow zebami:-D
 
Hejka :-) u nas alergia niestety nadal z nami ;-) co jakis czas ponawiam próbę z jogurtem, kurczakiem, żółtkiem itd. ale małego wysypuje, powiem wam, ze coraz trudniej jest mi go upilnować z jedzeniem,jest juz coraz starszy, bystrzejszy i widzi, ze jemy cos innego niz on i czasami dajemy mu cos z naszego talerza, bo po prostu sie tego domaga, nie są to duze ilosci, ale nieraz cos skubnie, a potem jest problem ...poza tym od kilku tygodni jest na mleku Nutrilon Pepti, kaszki je chętniej niz te z tym okropnym Nutramigenem, wiec chociaz o te sniadania i kolacje jestem spokojniejsza, jednak nie do konca jestem zadowolona z jego jedzenia, moje dziecko wygląda jakby wogole nie miało apetytu, do kazdego posilku musi byc zabawiany, zagadywany itd. wszystko pochłania tak jakos mechanicznie, bez entuzjazmu czy rozkosznego "mlaskania", widzę, ze dla niego posiłki są męczącym obowiazkiem, choc od dluzszego czasu wyluzowałam i nie biegam za nim z łyzeczką, nie zmuszam go tez i nie krzyczę, co mi się wczesniej zdarzało, jak juz puszczały nerwy :zawstydzona/y: nie wiem czy mu to kiedys minie, marzę o dniu kiedy sam zacznie jesc z apetytem i kiedy jedzenie zacznie mu sprawiac przyjemnosc, bo tak u normalnego dziecka powinno byc ...
z nowosci to mały dostał ostatnio tunczyka z ryzem i warzywami i badzo mu smakowało, na szczescie nic nie wyskoczyło, je tez chlebek z polską szyneczką, zastanawiałam się nad parówkami, ale w skladzie tych rzekomo wieprzowych była tez wołowina :szok: polubił tez zupke ogórkową i co najwazniejsze uwielbia gotowane mięsko z indyka( to chyba jedyna rzecz ktorą wcina, az mu sie uszy trzesą )raz dostał zupę pomidorową i było ok. ale troche się o pomidorach naczytałam, wiec na razie je sobie darujemy ;-)
 
Nasza próba danonka przeszła pomyślnie,niedługo będziemy próbować inne rzeczy mleko,twaróg itp.
Nata-Biedny Kubulek z tymi alergiami.A tym niejedzeniem się nie przejmuj ważne żeby coś tam skubnął i nie spadał na wadze.Ala też nie je za dużo z tą różnicą że budzi się dwa razy w nocy na mleko i chyba tym nadrabia bo wagę ma dobrą.Czasami ma takie dni że nie zje nic tylko to nocne mleko ale ja nigdy za nią nie chodzę i nie wmuszam,próbuję co jakiś czas dać jej coś do jedzenia ale jak nie chce to trudno.

Mam pytanie czy jest jeszcze jakiś sierpniowy maluszek co pije w nocy mleko?
 
Ostatnia edycja:
Kira - Wikunia też stara się zajadć sama widelczykiem, ale nie zawsze wychodzi.;-) Z paróweczka radzi sobie ok, albo z kanapeczkami pokrojonymi w kosteczkę. natomiast gorzej z ryżem, bo przecież nie nabije na widelczyk i:-D wtedy trochę spada po drodze. Ale dzielnie sobie pomaga rączka:tak:
Nata - myslę, że jak będzie mógł jeść większą ilość smakołyków, będzie większa różnorodność to będzie i uśmiech i mlaskanie u Kubusia:tak:
 
aneta - Olka pije w nocy mleczko też 2 razy czasem zdarza sie że jeszcze rano domaga się butli. Ona była przywyczajona do częstego picia bo niedawno odstawiłam ją od piersi. Teraz próbuję już ją przeciągać z tym piciem. Nieraz jak wypije butle przed snem to potrafi się obudzic dopiero nad ranem a nieraz budzi się o 24 - 1 w nocy i też chce inaczej bedzie marudzic budzić sie co chwile itd. Już na noc daje jej mleko z kleikiem ryzowym choć jak dla mnie to meko jest tak samo wodniste jak normlane , bo miałam nadzieje ze bedzie treściwsze i to jej strczy na całą noc nietety się okazuje ze nie starcza. A jakie ty dajesz mleczko? Bo my Nestle junior.
Co do jedzenia to jest też nieciekawie. Powiem tak jej zazwyczaj jedzą tylko oczy bo trzesie sie na wszystko ale jak juz spróbuje to sie zniecheca. Niewiem co mam zrobic żeby ją przekonać np do ziemniaczków warzyw i mieska. Ona wszystko to je ale tylko w postaci zupek inaczej nie chce jesc pluje na odległość. Kiedys jadła a teraz niewiem co się jej porobiło. Uwielbia za to owoce i je z chęcią. Z prztworów mlecznych lubi zwykle jogurty , danonki jej zbrzydły, tak samo kaszki też juz nie smakują. Nata ja też musze czesto wymyslac róne rzeczy zeby jej cos wmusić bo jak jej dam samej to chwile je ładnie a po chwilu zaczyna bablac rekami i rozrzucacna wszystkie strony.
 
Nikodem też pije w nocy mleko - przewaznie jeden raz około 4-5 tej rano.

My nadal nie dajemy małemu nic z konserwantami - czyli żadnych Danonków ani Bakusiów. tylko naturalny twarożek, jogurt - za to z dodatkami typu rzodkiewka, ogórek. Po pomidorze niestety też była mała wysypka. Cytrusów też jeszcze nie próbuje, no i poza biszkoptami i petit bery żadnych słodkości - ma czas :)
 
reklama
Hej.
Wydaje mi się ze alergia minęła bo cały czas jemy jogurty naturalne i jest ok. ostatnio dostał nawet trochę kaszki manny na mleku i też było ok. Chciałam spróbować teraz z mlekiem dla dzieci po 1 roku (to Junior) ale mój mąż w tym tygodniu nocki ma i będę sama więc boję się nocnych rewelacji... chyba poczekamy do przyszłego tygodnia. Słodkiego Kuba też nic nie dostaje, czasem troszeczkę ciasta drożdżowego...nawet biszkoptów nie je bo mi się wydawało że jest wysypany...
 
Do góry