reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

Pieszczoszka - mały waży 11,5 kg, a co do wzrostu to dawno go sama nie mierzyłam, a w mojej zacnej przychodni takich małych dzieci nie mierzą bo odpowiedniej miarki niby nie mają, ale ciuszki mu kupuję na co najmniej 86. Grubiutki jest nie powiem, wszyscy się zresztą śmieją, że ma lekko obwisły brzuszek. Wiadomo teraz jest to pocieszne, ale co dalej? Aczkolwiek nie ma problemów z raczkowaniem bo śmiga po całym mieszkaniu i sam wstaje więc chyba jakby był za gruby to może miałby z tym problemy? Czy źle rozumuję?

aga7151 - nie no jak podam samo mleko to ok, tylko wtedy to np. w nocy się budzi co 3 godziny i już sama nie wiem czy taki jego urok czy jest głodny. Jak dodam kleik to prześpi 4 - 4,5. Ja mam po prostu obawy żeby sobie złych nawyków nie wyrobił tym bardziej, że w rodzinie mojego męża są problemy z nadwagą. A ogólnie to bardzo wesołe i radosne dziecko. Jak w dzień zapłacze to musi być już naprawdę coś. Więc może przesadzam? Aha jak się urodził to ważył 4 kg więc chyba normalnie, bez rewelacji.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, nie przesadzajcie z reakcją :-) przecież nie zrobiła niczego aż tak złego :-):-p
Kattul - powiem Ci szczerze, że ja nie widzę niczego "złego" w sposobie żywienia Twojego dziecka :-) a pytałaś się pediatry co o tym sądzi? Moja mała też nadal je 2 razy w nocy i też w ciągu dnia je 4 razy mleko (bez kaszek, bo ma na nie odruch wymiotny :-D) zamiast 3- wg schematu powinna jeść chyba 3 razy mleko/kaszki po 180ml lub nawet 200ml, a ona je 4 razy po 150 :-)
 
kattul wydaje mi sie ,ze jak zacznie chodzić to wybiega te kg. Przecież w pewnym momencie waga tez będzie wolniej dużo szła.. ja bym sie nie przejmowała puki co.... Laura też nie należy do kruszynek.
 
Kattula jak smiga i jest radosnym dzieckiem to nie masz sie chyba co martwic, ale dla swietego spokoju mozesz sie zapytac pediatry.
 
No może i macie rację i trochę przesadzam. Tylko nieraz jak mi ktoś coś powie i sobie wkręcę to później mnie męczy czy na pewno wszystko robię dobrze, no ale przecież nie ma ludzi doskonałych.

DrAsia – tylko, że nawet jak Ty dajesz 4x150 to chyba ok bo wychodzi 600 i tak w sumie powinno być wg schematu. A mój Kuba to by chciał 4X210 więc tylko o to się martwię co on taki żarłoczny jest.

Pieszczoszka – rzeczywiście tak mówią, że jak dziecko zacznie chodzić to traci na wadze więc może młody robi zapasy jak chomik :) Ostatnio swoją drogą rzeczywiście zauważyłam, że jak je np. biszkopta to pakuje najpierw w policzki :)

Nie wiem chyba mu dzisiaj zmniejszę porcję i zobaczę jak zareaguje. No i chyba rzeczywiście pójdę z nim do pediatry i zobaczę czy czasem się niepotrzebnie nie zamartwiam.
 
Kattul na noc daj kaszke czy kleik - co tam podajesz - ale w nocy czyste mleczko :) moj synek je kaszki - 3 duze lyzki (stolowe) na 180 ml. Jak je mleczno- ryzowe 4 lyzki stolowe na 180 ml wody. Podpytaj pediatrr co ona sadzi - kazde dziecko to wuelka indywidualnosc :) i schematy czasami nijak sie do niego maja :)
 
aga - nic niegrzecznego w swoich postach nie widze. Ale to juz taka specyfika forum, ze kazdy interpretuje po swojemu - dla mnie wszystko jest o.k., dla Ciebie nie. Grunt, ze sprawa jest wyjasniona, niepotrzebny watek usuniety a kattul ma odpowiedz na swoje pytanie :-)

kattul - sadzac po Twoim awatarze synek nie jest za gruby. Ja wczoraj na spacerze widzialam tak spasione niemowle, ze az sie przestraszylam. Co do samej ilosci jedzenia sie nie wypowiadam, bo z moim cycoholikiem mam odwrotny problem: poza (.)(.) nie chce nic :baffled: Wczoraj probowalismy kurczaka, cukinie i maliny (oczywiscie nie wszystko na raz) - pobawil sie, upackal i wyplul :confused2:
 
reklama
kattul - z głodnym dzieckiem to Ty za wiele sie nie pobawisz, a nie wiem jak moglabys go przekonac do dobrowolnego odchudzania;)) Ale moze tak jak dziewczyny pisza - dawaj mleko bez kaszki czy kleiku - to jest dodatkowy zapychacz. No i przekaski - powinno sie dążyc do 5 posilków, a kazdy biszkopcik to dodatakowy posilek, slodki na dodatek, na dobra sprawe niezbyt potrzebny dziecku. Zle nawyki to wlasnie slodkie posilki - a slodkie dziaa tak, ze im wiecej jesz, tym szybciej chcesz znowu.

No i powiem Ci jeszcze, ze Ty to masz problemy - zdecydowana wiekszość mam sie martwi, ze ma dziecko niejadka;))
 
Do góry