reklama
andav
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2011
- Postów
- 988
Kattul moj wazy 11kg przy ok 73cm i uwazam ze go nie przekarmiam a juz w ogole ze jest gruby!! nie przejmuj sie schematami- uwazam ze je normalnie z tego co napisalas w schemacie jego dnia- moze dalabym mu jakas kaszke na noc zeby lepiej spal i wtedy nie bedzie sie budzil? wyprobuj poprostu i mowie ci nie przejmuj sie innymi!
Sliczny ten twoj Kubus Moja polozna zawsze jak do nas przychodzila to pytala " no i gdzir jest kubus"? i tak zostalo ze czasem na naszego synka wolamy kubus 
Forum to fajna sprawa- nie przejmuj sie ze czasu malo na pisanie, ze rzadko jestes- poprostu jak masz problem i watpliwosci to pisz
Sliczny ten twoj Kubus
Moja polozna zawsze jak do nas przychodzila to pytala " no i gdzir jest kubus"? i tak zostalo ze czasem na naszego synka wolamy kubus Forum to fajna sprawa- nie przejmuj sie ze czasu malo na pisanie, ze rzadko jestes- poprostu jak masz problem i watpliwosci to pisz
Flaurka
Fanka BB :)
Hej dziewczynywidze ze temat grubych dzieci sie przewija to chce wam pokazac corke mojej kolezanki angielki! Dla mnie to szok!! Zobaczcie same
O! Dziewczyna ludzika Michelina
)Ale tak serio, to jaka by nie byla jest najcudniejsza dla swojej mamy
)Choc ostatnio kosmetyczka mnie zabiła tekstem - Znajoma dala corce na imię XXX (nie wstawie, bo sie poobrazacie
)) a to taka brzydka dziewczynka jest, ze matka sie zastanawia, czy jej imienia nie zmienic, bo z takim imieniem i wygladem to nie bedzie miala lekko...
kattul -kiedyś nie było schematów żywieniowych ,tabel i całego tego badziewia wg ,którego rodzice karmią dzieci ,a dzieci były i grube i chude i normalne jak teraz.
Te wszystkie tabele,schematy i przeliczniki mieli tylko lekarze....
Ja bym nie przesadzała ...
Moja starsza córka ważyła na 7 mies 10.200 i nie wydawało mi się ,żeby była gruba 
Poza tym niemowlaków się nie odchudza ,bo one i tak to stracą jak zaczną chodzić .
Ja dawałam zawsze moim dzieciom tyle ile chciały ,nigdy nie ograniczałam im normalnego jedzenia
Schemat żywieniowy to tylko tabelka ,która daje jakiś wyznacznik na podstawie średniej ,ale nie jest w żaden sposób zobowiązująca do każdego dziecka .
Moja mała teraz waży 9,300 i mierzy ok 80 cm.
Dla mnie w sam raz i je tyle ile chce tzn :
po przebudzeniu -cyc
przed pierwszą drzemką ok.11 -cyc
po drzemce ok.13-cyc + kanapka lub jakiś jogurt mały ,serek itp
obiad o 16 -zupa lub BLW -je ile da radę
po obiadku drzemka ,a do drzemki oczywiście cyc
po drzemce ok.18-też zwykle cyc
podwieczorek o 19 owoc + cyc
kolacja 21 -owoc+ kaszka ryżowa lub mleczno-pszenna itp: +cyc
do spania - cyc
i często w nocy je ile wlezie -oczywiście cyc
Wczoraj przespała mi calutką noc bez pobudki ,ale są noce ,że je i 10 razy ,więc nie narzekaj ;-):-):-)
Te wszystkie tabele,schematy i przeliczniki mieli tylko lekarze....
Ja bym nie przesadzała ...
Moja starsza córka ważyła na 7 mies 10.200
i nie wydawało mi się ,żeby była gruba Poza tym niemowlaków się nie odchudza ,bo one i tak to stracą jak zaczną chodzić .
Ja dawałam zawsze moim dzieciom tyle ile chciały ,nigdy nie ograniczałam im normalnego jedzenia
Schemat żywieniowy to tylko tabelka ,która daje jakiś wyznacznik na podstawie średniej ,ale nie jest w żaden sposób zobowiązująca do każdego dziecka .
Moja mała teraz waży 9,300 i mierzy ok 80 cm.
Dla mnie w sam raz i je tyle ile chce tzn :
po przebudzeniu -cyc
przed pierwszą drzemką ok.11 -cyc
po drzemce ok.13-cyc + kanapka lub jakiś jogurt mały ,serek itp
obiad o 16 -zupa lub BLW -je ile da radę
po obiadku drzemka ,a do drzemki oczywiście cyc
po drzemce ok.18-też zwykle cyc
podwieczorek o 19 owoc + cyc
kolacja 21 -owoc+ kaszka ryżowa lub mleczno-pszenna itp: +cyc
do spania - cyc
i często w nocy je ile wlezie -oczywiście cyc
Wczoraj przespała mi calutką noc bez pobudki ,ale są noce ,że je i 10 razy ,więc nie narzekaj ;-):-):-)
Ostatnia edycja:
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
ogólnie to źle nie wygląda jedynie te rączki takie hehe oponiaste
Nie no to rzeczywiście w porównaniu do córci Twojej koleżanki jeanta to mój Kuba to kruszynka prawie :-)
Ale tak na poważnie to wiadomo, że dla mnie nawet jakby Kuba ważył 15 kilko i był niezłym grubaskiem to i tak byłby dla mnie najpiękniejszym dzieckiem. Niby wiem, że schematy to schematy, a każde dziecko jest inne, ale jakoś tak podświadomie chyba każda z nas chciałaby dać swojemu maleństwu to co najlepsze i stąd to zadręczanie.
Dzisiaj w nocy dałam małemu za Waszą radą samo mleko bez kleiku. I powiem wam, że zadziwia mnie jedna rzecz. Spał po tym trochę lepiej albo co najmniej tak jak zawsze. I tak jak zawsze dostawał około 180 ml mleka z kleikiem i płakał jakby było za mało to teraz zostawił 30 ml. I gdzie tu logika? Wynikałoby z tego, ze bardziej się najada samym mlekiem niż mlekiem z dodatkiem kaszki/kleiku?
Andav – dziękuję :-) taka mała pocieszka z niego jest :-) (zresztą pewnie jak z każdego naszego malucha).
Swoją drogą wcześniej jak karmiłam (.)(.) (a na mm przeszłam jakieś 1,5 miesiąca temu) to było odwrotnie. Cały czas się zastanawiałam czy nie je za mało (zresztą teściowa do dzisiaj mi zarzuca, że jak karmiłam (.)(.) to mały był wygłodzony, ale to już inny temat). Chyba macie rację – przestanę się zadręczać i niech młody je tyle ile chce
Ale tak na poważnie to wiadomo, że dla mnie nawet jakby Kuba ważył 15 kilko i był niezłym grubaskiem to i tak byłby dla mnie najpiękniejszym dzieckiem. Niby wiem, że schematy to schematy, a każde dziecko jest inne, ale jakoś tak podświadomie chyba każda z nas chciałaby dać swojemu maleństwu to co najlepsze i stąd to zadręczanie.
Dzisiaj w nocy dałam małemu za Waszą radą samo mleko bez kleiku. I powiem wam, że zadziwia mnie jedna rzecz. Spał po tym trochę lepiej albo co najmniej tak jak zawsze. I tak jak zawsze dostawał około 180 ml mleka z kleikiem i płakał jakby było za mało to teraz zostawił 30 ml. I gdzie tu logika? Wynikałoby z tego, ze bardziej się najada samym mlekiem niż mlekiem z dodatkiem kaszki/kleiku?
Andav – dziękuję :-) taka mała pocieszka z niego jest :-) (zresztą pewnie jak z każdego naszego malucha).
Swoją drogą wcześniej jak karmiłam (.)(.) (a na mm przeszłam jakieś 1,5 miesiąca temu) to było odwrotnie. Cały czas się zastanawiałam czy nie je za mało (zresztą teściowa do dzisiaj mi zarzuca, że jak karmiłam (.)(.) to mały był wygłodzony, ale to już inny temat). Chyba macie rację – przestanę się zadręczać i niech młody je tyle ile chce
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
kattul moze sobie suwaczek zrobisz? zeby bylo wiadomo ile Kubuś ma
? zeby bylo wiadomo ile Kubuś ma
natalka1704
Fanka BB :)
kattul nie przejmuj sie mój w nocy jadl do 6 m-ca , raz sama sie wziełam za oduczanie co poskutkowało tym że byl wielki ryk 
i dałam za wygrana bo najwidoczniej potrzebowal jedzenia,az do pewnego momentu kiedy to się przebudził i nie płakał nic tylko sobie lezał więc postanowiłam to wykorzystać i nie dawac mleka ,jakie było moje zdziwienie jak zasnał i pospał do rana , i kolejne noce były identyczne i juz nie je w nocy sam sie oduczyl , moze u ciebie tez tak będzie , moze sam musi "dojrzec" do tego ;-) aaale zeby nie bylo za pięknie to jeszcze nie przespi mi nocy mimo ze nie je , zauwazylam nawet ze kreci sie zawsze w tych godzinach co kiedyś jadl i to chyba przywyczajenie już
Wiesz może to mleko z keikiem /kaszka w nocy było dla niego bardziej cieżkostrawne i dlatego tak sie kręcil i spal niespokojnie w nocy . Samo mleko jest łatwiejsze do trawienia. A w nocy orgaznizm funkcjonuje na wolniejszych obrotach ;-)
Jesli ci bardzo zalezy na oduczeniu go mleka w nocy to może spróbuj metoda odejmowania jednej miarki co dzien lub co kilka dni , w końcu w butli zostanie sama woda i może juz nie bedzie sie budził.
A co do jedzenia to mój jak był młodszy to szamał po 4* 210 z kaszka lub kleikiem:-) i co ja miałam wtedy sobie myślec:-) gdzie starsze dzieciaczki jadły mniej :-) teraz je róznie ;-)
p.s. ładne imię ma twój synuś :-)
i dałam za wygrana bo najwidoczniej potrzebowal jedzenia,az do pewnego momentu kiedy to się przebudził i nie płakał nic tylko sobie lezał więc postanowiłam to wykorzystać i nie dawac mleka ,jakie było moje zdziwienie jak zasnał i pospał do rana , i kolejne noce były identyczne i juz nie je w nocy sam sie oduczyl , moze u ciebie tez tak będzie , moze sam musi "dojrzec" do tego ;-) aaale zeby nie bylo za pięknie to jeszcze nie przespi mi nocy mimo ze nie je , zauwazylam nawet ze kreci sie zawsze w tych godzinach co kiedyś jadl i to chyba przywyczajenie już Wiesz może to mleko z keikiem /kaszka w nocy było dla niego bardziej cieżkostrawne i dlatego tak sie kręcil i spal niespokojnie w nocy . Samo mleko jest łatwiejsze do trawienia. A w nocy orgaznizm funkcjonuje na wolniejszych obrotach ;-)
Jesli ci bardzo zalezy na oduczeniu go mleka w nocy to może spróbuj metoda odejmowania jednej miarki co dzien lub co kilka dni , w końcu w butli zostanie sama woda i może juz nie bedzie sie budził.
A co do jedzenia to mój jak był młodszy to szamał po 4* 210 z kaszka lub kleikiem:-) i co ja miałam wtedy sobie myślec:-) gdzie starsze dzieciaczki jadły mniej :-) teraz je róznie ;-)
p.s. ładne imię ma twój synuś :-)
Ostatnia edycja:
reklama
