Hej dziewczyny,
zacznę od tego, że jestem mocno w stresie...
Mój fundziek mały jest z czerwca 2012.
w styczniu zaczęliśmy rozszerzać dietę od
3dni marchewka
2dni przerwy
2dni marchewka+ziemniak
1dzień przerwy
2dni burak/burak+ziemniak
2dni przerwy
2dni dynia/dynia+ziemniak
2dni przerwy
Zaobserwowałam wysypkę na buźce, szyjce i brzuszku.
Ugotowałam burak+dynia+ziemniak szyjka się pogorszyła, plamy jakby atopowe, swędzące
Dodam, że mały pod koniec września miał bardzo brzydką reakcję alergiczną na mleko modyfikowane. Miałam zapalenie piersi i lekarz kazał mi na tydzień odstawić od piersi i dać modyfikowane...wypił mały może z 60ml i odrazu pokrzywka, czerwony cały, chrypa, problemy z oddychaniem ... masakra
Zatrzymałam się teraz bo zgłupiałam.
Nie wiem co robić.Lekarz każe dalej dawać pokarmy stałe nie patrzeć na plamki na szyjce
Chcę zacząć wszystko od nowa i proszę o waszą pomoc, jak powinnam to zrobić bo już sama nie wiem...
Mały jest tylko na piersi.
8 pobudka
8/9 pierś przy rozszerzaniu dawałam kleik ryżowy na wodzie+pierś
9/10 drzemka
11/12 pierś przy rozszerzaniu zupka
czasami po 13 drzemka 30minut
14 pierś przy rozszerzaniu pieczone jabłko
czasami blisko 16 drzemka 30minut
16/17 pierś przy rozszerzaniu ziemniak z mojego obiadu
19/20 pierś
spanie
23/24 pierś
3/4 pierś
6 pierś
I od nowa...
proszę o pomoc
Pozdrawiam