Nastazja
Mama Adama Łobuza I
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2011
- Postów
- 1 628
Sosnowiczanka, mi też czasem Adas się rozpłacze przy obiadku, ale zauważyłam że nie lubi zbyt podgrzanych dań. Nigdy nie były takie żeby go poparzyć, staram się żeby były letnie, ale czasem płacze i jak odczekam chwile, to znowu je- prawie zimne. Nie wiem czy o to dokładnie chodzi, ale napewno nie o smak, bo to się zdarza rzadko- i po żadnych nowościach.
U mnie Adaś je tylko słoiczki bobovity i Hipp, gerbera nie kupuję, bo jakiś same złe opinie do mnie docierały. Soczki kupuję zwykle z hipp, ewentualnie bobovita lub bobofrut- zależy co jest w promocji. Co do deserków - największe wzięcie mają takie gdzie jednym ze składników jest banan. Najbardziej banany+owoce leśne i banany jabłka + brzoskwinie. No i z hippa banan, jabłko+biszkopty.
U mnie Adaś je tylko słoiczki bobovity i Hipp, gerbera nie kupuję, bo jakiś same złe opinie do mnie docierały. Soczki kupuję zwykle z hipp, ewentualnie bobovita lub bobofrut- zależy co jest w promocji. Co do deserków - największe wzięcie mają takie gdzie jednym ze składników jest banan. Najbardziej banany+owoce leśne i banany jabłka + brzoskwinie. No i z hippa banan, jabłko+biszkopty.