magdziunia
Październikowa Mama'08
Widziałam taką w sklepie i chciałam kupić, ale jakoś się zakręciłam przy czymś innym i dopiero w aucie się kapnęłam, że ... ach.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Widziałam taką w sklepie i chciałam kupić, ale jakoś się zakręciłam przy czymś innym i dopiero w aucie się kapnęłam, że ... ach.
Od kilku dni Oliwka ma chyba jakis kryzus z mlekiem nie chce go jesc Dzis wypila tylko 200 ml Tzn o 3 w nocy 100 ml o i 8 rano 100 ml
Za to spija strasznie soki i zaczne jej je rozcienczac z woda Bo jakos boje sie ze za duzo slodkiego w tych sokach a ona je ostatnio pije litrami i cherbatki
No a u nas dziś na podwieczorek był banan jak zwykle rozbebłany więc Bartuś jadł tak sobie i tylko pół. Ale wieczorem dałam mu jeszcze ale w kawałkach i jadł aż mu się uszy trzęsły jakby nigdy tego nie jadł.
Ja już nie wiem co z nim. Raz coś mu smakuje innym razem wypycha językiem i się śmieje (chyba tak się poprostu bawi)
Na obiad dziś jadł zupkę z ryżem i wszystko było ok ładnie połykał a wczoraj ta sama zupka była ble...
My też przecież nie codziennie mamy na coś ochotę!
Po prostu rośnie Ci mały smakosz!
Super Ppatqa!
Ja to może przewrażliwiona jestem na tym punkcie, ale jak się ma przykład z otoczenia, to może to tak działa. Synek mojej koleżanki jak miał dwa lata zachłysnął się cukierkiem i niby przełknął, a po jakimś czasie okazało się, że ma zapalenie płuc i ten cukier rozpuścił się w pęcherzyku i zlepia. Teraz musi robić ćwiczenia oddechowe, inhalacje. Funkcjonuje normalnie, ale jakieś obciążenie jest.
To nie tak, że Martyna nie je takich rzeczy, bo lubi płatki śniadaniowe i ciastka. Bartek jeszcze nie ma zębów więc z ciastkami się wstrzymam. Dla mnie one na za duże kawałki się łamią i pamiętam, że Martyna tak jak Amelka wpychała do buzi ile się da, a ja potem dłubałam jej w polikach. To nie na moje nerwy
A mój mały pije cały czas wode. Odzwyczaił sie od soczków i herbatek i tylko woda jest grana.
No a u nas dziś na podwieczorek był banan jak zwykle rozbebłany więc Bartuś jadł tak sobie i tylko pół. Ale wieczorem dałam mu jeszcze ale w kawałkach i jadł aż mu się uszy trzęsły jakby nigdy tego nie jadł.
Ja już nie wiem co z nim. Raz coś mu smakuje innym razem wypycha językiem i się śmieje (chyba tak się poprostu bawi)
Na obiad dziś jadł zupkę z ryżem i wszystko było ok ładnie połykał a wczoraj ta sama zupka była ble...
KATE nie jak widze czasem ze ciagnie soczek lub herbatke to daje jej mleko ale nie chce Juz nieraz wybrala np herbatke od mleka
tak wiem zaczynam jej robic slabsze herbatki i rozcienczac soczki :-)
No i sprobujemy tez sama wode :-)
Ale za to muszę się Wam czymś pochwalić ALICJA ZACZĘŁA PIĆ!!! do tej pory istniał tylko cyc ani butelka ani niekapek nie wchodził w grę. Zabawiałam ją i dawałam na siłe z niekapka i w końcu w te upalne dni coś się zmieniło :-)
od paru dni pije chętnie i nawet potrafi się dopominać- drze się w niebogłosy jak chce jej się pić i widzi kubeczek :-)
tylko nie wiem ile ona powinna dziennie wypijać?? max to chyba 150 ml soku a później??