ja to nawet nie wiem o czym wy tu piszecie jeśli chodzi o te kaszki,mleczkachyba muszę od początku ten wątek poczytać,bo w sumie,to od września mniej więcej będziemy musieli mleczko czy kaszkę napewno dawać jak wrócę do pracy,co by teściowa miała co dać,a cycu będzie od czasu do czasua Wy mamusie,co cycusiowe jesteście to do kiedy chcecie karmić wogóle?Ja chciałabym tak rok z kawałkiem,ale zobaczymy...
Niby mówi sie ze powinno sie karmic 6-8 miesiecy bo potem ciężko odzwyczaić;-)
Ja mam kumpele jaj mała ma rok skonczony i jak tylko marudna czy cos jej nie pasuje podbiega bluzka do góry i heja Tak samo w nocy z przyzwyczajenia cycka. Hmmm i jakos tak to nie tegens wygląda. Ale to tylko moje odczucia Proszę nie brać tego do serducha bo każda wie co dla niej i jej maluszka najlepsze