aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
a u nas, az boje sie pisac (zawsze jak cos pochwale to zaraz sie popitoli :-)), na szczescie jesli chodzi o jedzenie to bez zadnych problemow. Julka tylko otwiera buzke, zeby jej cos tam dac, nie ma ani problemow z jedzeniem lyzeczka ani z butli - bo cyca to juz tylko w ramach relaksu, ewntualnie do zabawy - wlasnie ostatnio ja zainteresowal wlasnie pod tym katem.ale kurcze ja tutaj sobie czytam i widze ze ja jestem daleko zacofana - maja Julka nie jadla jeszcze tylu rzeczy co wasze dzieciatka