Elżbietka
mother of two sons&angel
a mój chłopek od jakis 3 dni protestuje przy jedzniu, co do niego zupełnie nie podobne. na dobranoc zje ze 120 ml i dalej protestuje, kreci głową. musze mu na siłę troche powciskac, bo nie mam ochoty później wstawac o 2 i dawac mu jesc. tak tez mu mówie, ze albo zje teraz,a lbo do 9 rano nic nie dostanie. no iz jada patrząc na mnie z wyrzutem