reklama
Skakanka
Mamy styczniowe 2007 Mama wyrodna;-)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 3 822
a to powod dlaczego nie robie;-)zeby nie powiedziec,ze jestem leniwa;-)Nie wiem co się stało Aniu, że tobie tyle słoiczków (aż 20 ) poszło na marne :-no:
A
ania_zywa
Gość
w moich zupkach też był kalafior.. Nie wiem, w każdym bądź razie dzis na kilka zupek w słoiczku wydałam ponad 50zl. A ja od początku używałam mineralnej, bo się bałam tej chlorowanej wody. I nadal mam wątpliwości.
Ja Witkowi daję mleko modyfikowane od momentu jak miał z 7 dni chyba i szykowałam je na kranówce i powiem szczerze, że ani razu nie miał skutków ubocznych. Ale to faktycznie dużo zależy od tego jaka jest woda. U nas nie jest zła.
karola2007
Mamy styczniowe 2007 majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 1 675
my mamy zamontowany filter z niego biore wode i gotuje a potem robie mleko albo daje ja przegotowana do picia:-) wczesniej kupowalismy wode w baniaczkach i tez ja gotowalam tu na tenerifie wody z kranu nie mozna pic bo sie mozna niezle zatruc tylko wode z baniakow mozna pic:-)
reklama
M
MariaOla
Gość
więc na bank chodzi o KALAFIOR !!!
Podziel się: