Rozszerzamy dietę naszych krasnoludków

[MariaOla]

no właśnie ... bo jak ja wygłaszam te wszystkie mądre teorie wyczytane czy usłyszane w tv to cała rodzinka na mnie patrzy jakbym z drzewa spadła i wszyscy pytają jakim cudem wszyscy żyją i się dobrze mają

 

[kasia_z]

A jak poszukasz, to ludzie mają problemy z nerkami, wątrobą... i nikt tego nie łączy z dietą w niemowlęctwie... a czasem tak się kończy

 

[aniay]

mariolka jesli chodzi dzieciaczki nieuczulone to ok ale przy mojej Oliwce jeden falszywy krok i wysypka gotowa O_O I teraz mam problem bo jest uczulona na pomidory a tu prawie wszystkie zupki z nimi sa >< I wogole Oliwia mi protestuje jesli chce jej dac dwa razy pod rzad to samo musze cokolwiek zmienic zawsze.
No i teraz ma wysypke aja nie wiem czy to od Danonka czy od ciasteczek

 

[tynka]

Mamy bezzebnych dzieci jak u was z jedzeniem obiadkow np. z kluseczkami? u mnie tragedia mala od razu ma odruch wymiotny............wszytsko zmiksowane musze podawac ale ciasteczka w kawalkach wcina

 

[MamaAntosia]

Antoś ma dwa zęby a mimo to mamy podobne problemy. Nie wiem co się stało, ale od pewnego czasu Antoś wszystkim się dławi, co nie jest papką. Wszystko musi być bardzo rozdrobnione bo od razu odruch wymiotny a nawet potrafi wszystko zwrócić. Trochę mnie to martwi bo w tym wieku dzieciaki powinny jeść pokarmy stałe a u nas jest z tym problem. Ze dwa miesiące temu wcinał chrupki i było ok a teraz boję mu się dać bo odgryzie kawał i się dławi:-(.

 

[tika]

Tynka i MamoAntosia ... mam ten sam problem :-(, kiedyś radził sobie super z arbuzem, a wczoraj to mu musiałam kawałek w pośpiechu palcami z buzi wyciągać, bo wyglądał tak jakby się dławił . Podałam mu raz zupkę z ryżem i co prawda zjadł pół słoika, ale tak się przy tym krzywił, że szok . Nawet przy posiekanym winogronie zaczyna go momentami naciągać i nie wiem co z tym zrobić

 

[kasia_z]

U mnie dwa zęby i to samo co u was
Z tym że sam wszystko wypluwa elegancko. Zmiksowane musi być. Jedzenie podane do rączki nie zjada w ogóle tylko się nim bawi (np. chrzęści sobie flipsami)

 

[aniay]

A u nas wrecz odwrotnie, im wieksze kawalki tym lepiej Oliwicia zanim jej zabki urosly to juz lubila memlac. Owszem zdaza jej sie ze widze jakby jej sie cofalo ale jakos tak sobie w buzce uklada ze po sekundzie wszysto jest ok i zuje dalej

 

[MariaOla]

A jak poszukasz, to ludzie mają problemy z nerkami, wątrobą... i nikt tego nie łączy z dietą w niemowlęctwie... a czasem tak się kończy

hmm no tak ... niepomyślałam ... Kasia_Z ... jesteś nieoceniona i niezbędna ... wpadaj często i gęsto


A co do jedzenia to Jeremi różnie .... raz sobie radzi raz krztusi i wypluwa ... podejrzewam, że to bardziej chodzi o smak i jego gust żywieniowy

 

[Skakanka]

mariolka jesli chodzi dzieciaczki nieuczulone to ok ale przy mojej Oliwce jeden falszywy krok i wysypka gotowa O_O I teraz mam problem bo jest uczulona na pomidory a tu prawie wszystkie zupki z nimi sa >< I wogole Oliwia mi protestuje jesli chce jej dac dwa razy pod rzad to samo musze cokolwiek zmienic zawsze.
No i teraz ma wysypke aja nie wiem czy to od Danonka czy od ciasteczek

Aniay moze od danonka, ponoc nie sa zbyt dobre dla dzieci akurat ta firma no ale to kolejna zaslyszana madra teoriaale Natalka tez kiedys miala wysypke i wydawalo mi sie,ze wlasnie po danonkach albo mleku czy tez czekoladzie;-)