reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

My nie jemy dwudaniowcyh i nie zamierzam dawać takich Uli, moim zdaniem to za dużo, lepiej jeść mniej posiłków, a częściej. Pierwsze, drugie i jeszcze deser? U nas jest tak mleko rano albo w nocy, potem kaszka na 150mm, potem chrupek, jabłko itd, z 250 g obiadku, po 2 h 200 g deserku, potem kaszka na 150 i na noc mleko 150, mam nadzieje, że wylecą te mleka po roku, a wody pije z 200 ml.
 
reklama
My nie jemy dwudaniowcyh i nie zamierzam dawać takich Uli, moim zdaniem to za dużo, lepiej jeść mniej posiłków, a częściej. Pierwsze, drugie i jeszcze deser? U nas jest tak mleko rano albo w nocy, potem kaszka na 150mm, potem chrupek, jabłko itd, z 250 g obiadku, po 2 h 200 g deserku, potem kaszka na 150 i na noc mleko 150, mam nadzieje, że wylecą te mleka po roku, a wody pije z 200 ml.

Tylko specjaliści zalecają jednak obiady dwudaniowe w 10 miesiącu i dietetycy tą tendencję podtrzymują u dzieci potem już starszych więc raczej coś jest na rzeczy.

ja nie daję bo raz nie chce mi się dwa i tak by nie zjadła ale jestem ciekawa jak to zrobić
Maks około roku miał zawszę zupkę ok południa potem drzemkę i drugie około 15. W przedszkolu też są dwa dania a po nich je jeszcze drugie dwa w domu tylko małe ilości
 
U nas jest rano kaszka na mm - ok 230 ml, potem zupka z makaronem/ryżem/kaszą - 200 ml, po jakiś 3-4 godzinach obiad - mięsko lub ryba z warzywami - 200 ml, na podwieczorek jakiś owoc lub owoc z jogurtem/twarożkiem i przed snem kaszka na mm - od 160 do 220 ml. W międzyczasie chrupki ryżowe, kukurydziane lub biszkopcik, zazwyczaj na dworze taka przekąska, no i dużo dużo picia :p
 
moja Nina słonina sama wymusiła drugie danie,o 12 je obiadek 200ml, po pół h idzie spać, więc kwęka na mleko dopija 150-180ml, Laura miała o 12 zupkę,drzemka, o 15-16 kotleta, ale to po roku i do teraz też tak je :tak:
 
Ja wiem, że są takie zalecenia ale ja się z nimi nie zgadzam:);-), a trochę dietetyki w życiu jak trenowałam liznęła. Zupa owszem ale tak jak ma Maks, czyli jako lunch, dwudaniowy posiłek i jeszcze deserek to obciążenie dla żołądka dorosłego, a co dopiero dziecka. Potem się kończy tak, że 2 nie je. Dla mnie ideał to: śniadanie, "lunch", koło południa czyli nasze polskie 2 śniadanie, czyli chłodnik, sałatka, zupka, zupa krem. Potem za 2 - 3 h obiad, potem po 1, 5 h - 2 deser lub podwieczorek zwał jak zwał i kolacja lekka wieczorem, przez cały dzień woda:-);-)
 
My też nie jemy dwudaniowego obiadu. U nas teraz te posiłki to o dziwacznych porach i ilościach.
Koło 5 rano flaszka mleka ryżowego, potem chrupasy i jabłuszko koło 8-10 albo cały czas coś mieli od tej 8 do 10... potem znowu ryżowe, obiadek 14-15 i znowu ryżowe :) mały owoc albo deserek ryżowy z owocami 17-18 i 0 20 ryżowe z 3 miarkami kaszki bezmlecznej. Czasem o 3 w nocy zajęczy i dostaje trochę, zgadnijcie czego? mleka ryżowego! do popicia. Moje dziecko jest wieelkim fanem mleka ryżowego. Wypija pół litra dziennie!
 
Asia - ale chyba nikt nawet nie pomyślał żeby to łączyć i od razu podawać i i pierwsze i drugie w ilościach +/- 200 ml każde? Chyba jedynie to by miało jako taki sens ( albo i nie :p ) gdyby zupki dać ze 100 ml i po chwili obiadek też ok 100 ml ( ale chyba tylko jak ktoś daje słoiczkowe i wtedy mały słoiczek zupki i mały obiadku ).
 
K8 - musze spróbować podać to mleko ryżowe tak od czasu do czasu, bo mój na samo mleko to się całkiem wypiął, przyjmuje jedynie w formie gęstej kaszki na mm.
 
cornelka, dwudaniowy posiłek to jedno po drugim, jak wchodzi nowy proces trawienia i jest odstęp 2 - 3 h pomiędzy nimi to już inne posiłki.
 
reklama
K8 - musze spróbować podać to mleko ryżowe tak od czasu do czasu, bo mój na samo mleko to się całkiem wypiął, przyjmuje jedynie w formie gęstej kaszki na mm.
Cornelka, ono jest pyszne, no i nie jest tuczące. Wapń bardzo łatwo przyswajalny, może być zamiennikiem mm. Ja sama do kawy zaczęłam wlewać, albo na zimno pic, jest super. Mój mały niczego nie chciał pić, od kiedy mam to w domu, to opija się nim wręcz.
 
Do góry