Wczoraj wyczytałam w pierwszym roku dziecka że wczesne rozszerzanie diety nie zaszkodzi maluszkom ale i nie pomoże
nie mają jeszcze wszystkich enzymów trawiennych i nie wykorzystają wszystkich składników odżywczych a minus jest taki że wczesne podanie nie gotowemu na to jeszcze dziecku może spowodować u niego brak wiary we własne siły i późniejszą niechęć do jedzenia. A i dla bezpieczeństwa dziecko powinno do jedzenia siedzieć a nasze jeszcze trochę za małe. Pewnie że pierwsze dwie łyżeczki moga być w leżaczku ale jak się wcześnie zacznie to wcześniej dojdzie sie do normalnej porcji a taka juz powinna być w siadzie
Kaszki i kleiki bez względnie łyżeczką
Ewa ma rację nie kupujcie kaszek bobovita o tych
Menu BoboVita a la carte | Jadłospisy | Żywienie- PoradnikMamy.pl bo to sam cukier dodatkowo mamy karmiące piersią powinny zwrócić uwagę, że sa to kaszki na mm może się zdarzyć że dzieć tego nie łyknie bo będzie mu zwyczajnie śmierdzieć i wtedy trzeba szukać kaszek bez mleka ja zresztą takie preferuję bo nie chcę dziecku dwóch różnych podawać i takie są Nestle
Kaszki Nestle w kartonikach o takie (ale nie wiem czy ta konkretnie nie mają cukru)
rarytas.sklep.pl - sklep online - Nestle - Kaszaka Mleczna Manna Po 4 Miesiącu 250 G nie mają cukrów a na początek kleiki ryżowy tylko uwaga u dzieci z tendencją do zaparć spowoduje meeeeega zaparcie koniecznie mocno dopajać
Rozszerzanie robiłam tak jak Ewa po dwóch dniach następny składnik potem już przestałam patrzeć i podawałam jak leci. Względnie ostrożnie pierwszy miesiąc.
Ewa u nas jest teraz etap całkowitej diety eliminacyjnej w zasadzie 10 produktów je tylko a pięknie jadł wszystko ze szpinakiem na czele teraz nie je nic ale myślę że to taki okres albo reakcja na siostrę i minie jak wszystko.
Dzag przy takiej reakcji powrót do samej marchewki i wolniejsze wprowadzanie nowych. Teraz powinna mu się buzia wyczyścić i od nowa. Za szybko dla Tymka było i jednoskładnikowe słoiczki w takim razie. Choć ja myślę że to przypadek bo same kropki to mało. Ola ma wiecznie jakieś kropki, pryszcze ja smaruję tym różowym kremem pielęgnacyjnym z bebydream i super działa. Dzag ten posiłek sam zniknie żadna rewolucja tylko dorastanie. Po miesiącu podasz po posiłku zamiast mleka wodę i się wyeliminuje. Tak to działa właśnie
) Posiłek mleczny w środku dnia zastępujesz zupką i o to chodzi
) a i te ilości 180ml hahaha jak się domyślasz Maks nigdy na oczy tyle nie widział. Pół małego słoiczka na obiad i posiłki po góra 130 a raczej ok 90-100ml. Ilością posiłków też się nie przejmuj podawaj tyle co zawsze tylko ten jeden południowy zastąp zupką. Wszyscy zakładają że nasze dzieci prześpią nocny posiłek a im ani to w głowie
Oo u mnie te posiłki będą wyglądać jak u
Ewy żeby coraz bardziej do dorosłego jedzenia zbliżyć
tylko nie wiem czy wieczorem uda się kaszę podać Maks nie miał ochoty jeść po kaszce przez 3 dni a ze śniadaniowej kaszki mu 4 łyzki wystarczały. Nawet tak samo wprowadzane to się samo dzieje
k8 Dzag kleik z butli to głównie żeby utuczyć a nie nauczyć wzorców jedzeniowych a kleik to to
http://wygodny-market.pl/produkt/2747/133/Dla_dzieci/kaszki/BoboVita_Kleik_ryzowy_170g_.html
ten zatwardza a kleik kukurydziany nie
http://www.swistak.co.uk/produkt/98/4378.html
Asia kleiki kupuje sie w rossmanie
) i w każdym markecie
edit:
k8 ja kupowałam kaszki w eko sklepie potem Ci znajde jakie to