reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

Ja kupowałam kaszkę mannę Nestle i dodawałam do zupki obiadowej 2 malutkie łyżeczki codziennie przez miesiąc. Potem weszło w ruch pieczywo, kasza manna jako osobny posiłek (wymiennie z kleikami ryżowymi i kukurydzianymi na kolację) itp.
 
reklama
Mnie najbardziej przekonuje ten opis: Ekspozycja na gluten - Strona 2 - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety

Faktycznie chyba przez 2 miesiące podawałam tą mannę. Ma być łyżeczka na 100 g posiłku i pewnie dlatego dawałam dwie - bo Franek więcej jadł. Potem już się tym zupełnie nie przejmowałam.
Z tą ekspozycją to chodzi z tego co pamiętam głównie o ewentualne wykrycie alergii, a nie o zapobieżenie celiakii. Nasze mamy i babcie dawały nam skórki chleba do obgryzania i to w sumie miało podobny skutek ;)
 
Jak mialam zajecia na oddziale pediatrii ( studiuje medycyne, a wzasadzie koncze) to uczylam sie ze ekspozycja na gluten ma zabezpieczyc przed ewentualną alergia tzn jak najwczesniej przyzwyczaić kosmki jelitowe do alergenu glutenu.
Jesli chodzi o najnowsze wytyczne karmienia piersia. Pierwsze pokarmy wprowadzamy po ukonczonym 4 Miesiacu i jest to ok 2-3g pokarmu z glutenem ( kleiku) na 100g posilku. I nam tu mowiono ze lyzeczka kleiku na porcje zupki.Po 5 miesiacu wprowadzamy warzywa.

Wytyczne karmienia mm to wprowadzanie owoców lub warzyw po skonczonym 4 miesiącu, gluten w drugiej kolejnosci nawet po 6 miesiacu .


To tyle ważnych info ktore sie przydadza :)
jak każde wytyczne są po to żeby wiedziec co najlepsze dla dzieciaczka ale oczywiscie każda mama decyzje podejmuje sama choć wiadomo ze najlepiej isc sprawdzona ścieżka :)

Mala.di a jak nauczylas smoka ?
 
Ostatnia edycja:
Lewek, a co z tą szkołą, że tylko na piersi do końca 6 m- ce? Jeżeli dla mojego dziecku pierś jest wystarczająca, to czy muszę jej teraz wprowadzać te stałe pokarmy?
Moja teściowa (pediatra, l. rodzinny), mówiła, że tak mówiono i m teraz na szkoleniu jesień pediatrii czy jakoś tak
 
Mleko wystarcza dzieciom karmionym piersią 6 miesięcy ale Asia Ty chcesz szybko drugie i odstawić chociażby z tego powodu możesz pomyśleć o wcześniejszych posiłkach będzie Ci po tych 6 m-cach łatwiej odstawić. Ekspozycja na gluten tak jak pisze Lewek ale jest jeszcze jedna opcja jak nie podasz w 5 miesiącu to potem dopiero w 10

RatinaZ ja bym poczekała ze 3 tygodnie do czego tu sie spieszyć?

Ja ekspozycję robiłam dwa tygodni potem mi się wszystko pokiełbasiło i zaczęłam podawać pełne porcje glutenu. uff przezyliśmy
 
My spróbowaliśmy dyni, właściwie dwa dni z rzędu oblizał łyżeczkę. W drugi dzień był wieczorem troszkę nerwowy. Wstrzymam się na razie, choć Fifol był zachwycony nowym smakiem i szkoda mi to jemu odbierać, ale zaczekam jeszcze ze 3 tygodnie :)
Jak skończy mi sie Humana, to chcę przejść na produkty Holle. Mają fajne kaszki i nawet niezłe słoiczki (przynajmniej tak brzmią z opisów), mogą być dobrą alternatywą na wyjazd w plener albo jak zabraknie domowego wyrobu :)
link dla ciekawskich Humana - sklep producenta - mleka, herbatki, soki, woda, kaszki, deserki, obiadki, produkty dla karmiących mam - Kidy.pl
 
Asiu ja sie uczylam tak jak napisalam, szkol jest wiele oczywiscie ale logiczne mi sie wydaje ze im dziecie wieksze to potrzebuje wiecej pokarmu czyli mleka mamy co wiaze sie ze stopniowo czestszym karmieniem niestety. Łatwiej jest karmic wylacznie sama piersia 3kg noworodka niz 7kg 4 miesięczniaka :)

co do glutenu to uważam ze im wczesniej tym lepiej Tzn zgodnie z wytycznymi. Dziecko ma szansę wytworzyć stopniowo "zdrową" odpowiedź immunologiczna na gluten, dzieki czemu np w USA zapadalnosc na celiakie obniżyła sie znacząco.

Asiu ja osobiście uważam ze My jako mamy, mamy (hehe) prawo jak najbardziej decydować o diecie naszych pociech i jesli pragniesz karmic wylacznie piersią do 6miesiaca to powinnas sie tego trzymac. Tutaj sytuacja wyglada podobnie jak z EKO- Mamami :)
 
karolina, no to jest argument:tak: Tylko niestety nasze starania to nadal wielka niewiadoma, bo mam te problemy z tarczycą, dopóki się nie ustabilizuje mam bezwzględny zakaz zachodzenia w ciąże. A jak już to tam mylimy o staraniach od kwietnia, więc jakby co jeszcze od lutego mam 2 m- ce na stałe pokarmy, ale sama jestem ciekawa jak będzie reagować na stałe pokarmy. No bo tak myślałam, żeby w lutym karmić już tylko na noc i rano ale jak tarczyca będzie nadal wariować i będzie nadal utrzymany zakaz endo to nie wykluczam karmienia nawet do roku czasu.

lewek, no bo ja właśnie nie wiem co robić dlatego się radzę, może wprowadziłabym jej tą kaszkę jako jeden posiłek? No moja już waży prawie 7, jak na razie mleka starcza, a karmię średnio co 3 h, w nocy przeryw są średnio 7 h.
No to jakie kaszki polecacie? I najpierw ten gluten czy warzywo.
k8libby, ja jednak pomroziłam dynie, mam 3 szuflady kupiłyśmy ponad 20 kg z mamą:-D Fajne te produktu, kupiłam w ogóle ten krem do twarzy na mróz i słońce co komuś polecałaś i jestem bardzo zadowolona, Ula ma skłonność to AZS po mnie, ma tak samo jak ja suchą skórę za uszami więc muszę bardzo ostrożnie dobiera jej kosmetyki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia, ja zaczynałam od warzyw. Po jakichś 3 tygodniach weszły kleiki. Nie kaszki! Te gotowe są STRASZNIE słodkie. Kleik możesz "dosłodzić" jakimś owocem. Ja dodawałam owoce do ryżowego, bo sam Frankowi nie smakował. Kukurydziany wsuwał solo.

Z tym rozszerzaniem diety to różnie bywa. Może pójść raz dwa - Frankowi nic się nie działo po żadnym jedzeniu, więc nie bawiłam się w podawanie dwóch łyżeczek na próbę, tylko od razu trzeciego dnia dostał całą porcję obiadku i co 2-3 dni wprowadzałam nowe warzywo. Potem weszło mięso, żółtko. Do pół roku już jadł owoce, większość warzyw, mięso, żółtko, kaszki, kleiki. Powoli, co miesiąc, eliminowałam kolejne karmienia, więc nie zaburzałam jakoś drastycznie laktacji. W 9 miesiącu pił mleko czyste już tylko raz w dzień i raz w nocy, więc po 9 mies. spokojnie przeszliśmy na modyfikowane. Oczywiście najpierw musiał się do nowego smaku przyzwyczaić, to też nie było tak hop siup. Parę dni pił mm z dodatkiem kaszki smakowej, dopiero potem czyste. Podobnie było z przechodzeniem na krowie - najpierw z dodatkiem mm, potem czyste. I z przechodzeniem ze słoiczków na domowe jedzenie - które zupełnie inaczej smakuje. Dlatego teraz w ogóle nie będę korzystać ze słoiczków. Chyba że owocowych, jeśli mało będzie świeżych.
 
Do góry